PiS ma problem, bo chce wygasić konflikt z Unią. A protest sędziów trafił też do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Aż siedmioro sędziów, w tym jeden wybrany głosami PiS, zarzuca prezes Przyłębskiej łamanie prawa przy wyznaczaniu składów orzekających.
Co mówią politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy obiecywali 'odpolitycznienie' TK? Zobacz materiał Justyny Dobrosz-Oracz
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Ale nie jestem.
Nie obchodzi mnie co oni mówią.
Są bandytami i już.
W jakie kłamstwa i krętactwa ubierają swoje wypowiedzi mnie nie interesuje, wręcz mnie drażni. Czekam kiedy pójdą pod sąd.
my biedni ciemni i głupi czytyelnicy wyborczej ogłupiani przez TV Narodową topbie możemy tylko skrócić oczekiwania ale pod warunkiem że wyjdziesz na ulicę i nie będziesz czekał tak jak moi sąsiedzi zawsze z nadzieją czekają że ktoś inny to za nich zrobi .np zadzwoni ,zainterweniuje poskarży albo pogrozi ,tak wygląda nasza aktywność a młody jeło[p dostaje 3x500 + i zastawia swoim 18 letnim oplem przejście .i jemu się też należy .
Tak, i fajnie, że już im nerwy puszczają.
Drobna korekta, nie 500mld, a 500mln zł, co i tak pozostaje gigantyczną kwotą .
"Zmienionym chytrze przez krętaczy,
Jedyność przywróć i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość - sprawiedliwość.."