12 września przewodnicząca komisji Amber Gold Małgorzata Wassermann zapowiedziała, że końcowy raport jej komisji jest 'już prawie gotowy'. Justyna Dobrosz-Oracz, przy okazji przesłuchania Donalda Tuska, zapytała przewodniczącą o dokładną datę publikacji dokumentu. Co odpowiedziała? Zobaczcie.
Wszystkie komentarze
"Gadał dziad do obrazu, (a) obraz do niego ani razu"
Do panny z wanny, mądre słowa nie docierają.
Ona jest PISuarowo odporna.
Białe jest czarne, a czarne jest białe, powiedział Zbafca, i głupi suweren w to wierzy.
nikt nie powinien powierzać kasy komuś kto obiecuje kilkukrotnie większe oprocentowanie niż jest w bankach....jak ktoś ma kilkaset tyś do zainwestowania to niech myśli......
w banku 2-3%, a ktoś mi daje 15-20% dlaczego, już to jest podejrzane......
Jak to "Mam wrażenie, że komisji nie zależy na wskazaniu winnych, ale na wyeliminowaniu politycznym pewnych ludzi. Mają oni gdzieś ludzi którzy stracili pieniądze"?... To jest w tym pięknym kraju ktoś, kto ma inen wrażenie? A może ktoś liczy na to, że ta komisja ma cel sledczy,a nie polityczny?... O ciemny ludzie! Ocknij się!...
Durni PIS-owcy liczyli na sukces że wypłyną na wierzch dzięki komisji a tu wyraźnie widzę jak toną Tylko ZIOBRZE udało się zrobić karierę dzięki aferze RYWINA,którą sprokurowali sami PISOWCY .I o tym należy pamiętać przed mającym nastąpić TRYBUNAŁEM STANU i o działalności Falenty.
Czy nie prościej by było, gdyby pis wydał te pieniądze pokrzywdzonym klientom Amber Gold ?