Prawo i Sprawiedliwość nie chce powiedzieć wprost, czy zastosuje się do postanowienia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Najwyraźniej zniecierpliwiony tą ciuciubabką prezes TSUE już powiedział, że ignorowanie decyzji to proces podobny do brexitu. 'Jest zarys nowej koncepcji' - zdradza wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Ścierają się dwa obozy. Jeden - zróbmy pół kroku do tyłu. Drugi - ani kroku wstecz. Ujawniamy, co szykuje PiS w sprawie Sądu Najwyższego. Materiał Justyny Dobrosz-Oracz
Wszystkie komentarze
Miejsce przestępców jest w więzieniu a nie w polityce...
Amen!
A coś mniej głupiego? Jakieś realne, prawdopodobne i przede wszystkim możliwe rozwiązanie?
Nie ze swoich będą płacić, także to ofiara, którą są gotowi złożyć w imię własnego interesu.
Eh...,suweren nie zrozumie związku przyczynowo-skutkowego. Prezes ogłosi, że to wina Tuska
(w Moskwie będą polewać się szampanem z radości)
o treści:
staliśmy na skraju przepaści,
ale wykonaliśmy zdecydowany krok do przodu!
Jak to co? Jeszcze nie wiesz? Szykuje polecić. Taki jest jego plan. Trzy lata temu już to mówiłem chociaż niedowirzałem.