Sejm przegłosował tzw. ustawę degradacyjną. Przewiduje on m.in. możliwość pozbawiania stopni wojskowych osób i żołnierzy rezerw, którzy w latach 1943-1990 swoją postawą 'sprzeniewierzyli się polskiej racji stanu'. Przyjęta ustawa degradacyjna zakłada również możliwość pozbawiania stopni wojskowych żołnierzy w stanie spoczynku, którzy byli członkami m.in. Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON). W dokumencie wskazano także, że pozbawienie lub utrata stopnia wojskowego może nastąpić także pośmiertnie. Jeszcze przed głosowaniem szef MSW Mariusz Błaszczak podkreślał, że nowe przepisy są skierowane głównie do rodzin Żołnierzy Wyklętych, a także tych, którzy przez lata byli prześladowani i mordowani, a ich pamięć próbowano zatrzeć w historii naszego kraju. - Nie wiem, czy minister Błaszczak jest nekrofilem, czy nekrofobem - ostro ocenił Jan Rulewski. Senator PO jednocześnie wyjaśnił, dlaczego ważne jest rozróżnienie tych dwóch pojęć. Zobaczcie materiał Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze
Łatwo takiego trupa obsmarować, ograbić z honoru i orderów
Miłego dnia panowie
Taki smalec brrrr
polski kołtun nie mył głowy przez całe życie. hodował kołtuny.
mowa o Żarynie? już mu ślinka leci, gdy sobie pomyśli że będzie mógł powyrywać ze szczątków generała jego medale. żaryn to zaiste obrzydliwa postać.
Ten wąsik, ach ten Wąsik,
ten wzrok, ten lok, ten pląsik...