- Dlaczego nie zapewnił pan bezpieczeństwa pacjentom? - zapytaliśmy ministra zdrowia. 'Wszystko jest pod kontrolą'- powtarza Konstanty Radziwiłł. Ale jeszcze wczoraj zaatakował lekarzy, którzy rezygnują z pracy powyżej 48 godzin tygodniowo. Nazwał ich 'buntownikami'. Choć już w październiku ostrzegali, że brak systemowych rozwiązań tak się skończy. Jak w październiku z lekarzy kpili niektórzy politycy PiS? Co mówił Konstanty Radziwiłł zanim przejął stery w resorcie zdrowia? Czy obawia się dymisji? Zobacz materiał Justyny Dobrosz-Oracz.
Więcej
    Komentarze
    Kolejny minister zdrowia bez zaplecza który nic nie może.
    @haquim
    I nic nie umie, i nic nie wie! Jest wierny linii partii - przewodniej sile narodu ... Taki tam mały konus i zdrajca - jak to u Radziwiłłów bywa od wieków.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Gębą jak cholewa!
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Marna to satysfakcja, ale teraz minister dostaje tym samym kijem, którym kiedyś okładał Arłukowicza.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Popieral sluszne zadania lekarzy gdy byl w opozycji. Gdy u wladzy to natychmiast protestujacych opluwa, szydzi z nich, oraz poniza. Grozi.
    Jeszcze jeden autorytarny pisiacki leb.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Radziwill... dzieciorob i fantasta. Od 2 lat dowiaduje sie i otrzymuje potwierdzenia, ze sluszna decyzja bylo wypieprzyc z "medycyny" polskiej te 25 lat temu... Polska to wspanialy kraj do odwiedzania.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    nosił wilk
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Ten czlowiek nie zasluguje nawet na miano oportunisty.
    To pospolity klamca i oszust.Moralna szmata.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    jakie nazwisko taki honor!!!!!!!!
    już oceniałe(a)ś
    2
    0