Pan poseł Pięta jest przykładem formowania moralności w duchu katolickim, które polega na umiejętności usprawiedliwienia każdego świństwa będącego dziełem kumpla-współwyznawcy.
Nie przesadzajmy z tym zaufaniem. W tej klice kanciarzy, bandytów i defraudantów nikt nie ma zaufania do nikogo. Co najwyżej uznają zbieżność interesów w ramach której współdziałają. Dokładnie tak jak w mafii.
Wszystkie komentarze
Jak to nazwał Prof. Bralczyk? Naszyzm... Mamy NIErząd naszystowski.
media nie reklamuja ich, tylko pokazuja jak mysla i funkcjonuja ludzie, ktorzy maja zanczny wplyw na nasza rzeczywistosc.