Powstał 300 mln lat temu, a znamy go od zaledwie 100 lat. Jak nas stwarza?
Nie znosimy dostawać mniej od innych, to jasne. Ale co się dzieje, kiedy dostajemy więcej? Tutaj bycie fair nie jest już takie oczywiste. I wynika bardziej z obyczaju niż z natury ludzkiej.
Nie tylko to, co badają naukowcy, jest ważne. Ważne jest także to, czego świadomie lub nieświadomie nie badają. I komu zależy na tym, aby tak pozostało.
Jego profesja 40 lat temu jeszcze nie istniała. Wymyśla eksponaty do centrów nauki. Z wykształcenia jest rzeźbiarzem, a nie naukowcem. Ale mówi, że artyści mają podobnie wyostrzony zmysł obserwacji.
Jest coś magicznego w mruczeniu kota leżącego na kolanach i w cieple psiego ciała wtulonego w nasz bok. I wcale nie chodzi o zwykłą bliskość żywego stworzenia (choć o to także!), ale o uczucie...
Dociera do nas poprzez fale akustyczne, czyli drgania powietrza rozchodzące się z prędkością ok. 340 m/s. I w niewyjaśniony dotąd sposób wywołuje w naszym mózgu niezapomniane wrażenia.
Amerykanie burzą swoje tamy i przywracają naturalny bieg rzekom. My zamierzamy budować kolejną zaporę na Wiśle. Nie tędy droga - ostrzegają eksperci.
Podobno wracają już bociany. Cieszycie się? Podobno na trasach powrotów panuje niezły ścisk. Tą samą drogą leci naraz kilkaset tysięcy różnych ptaków. Może mają różne wysokości przelotowe?
Pierwsze przypadki wirusa zarejestrowano już w Czechach. Czy do nas przyjdzie? Czy powinniśmy się niepokoić? Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o tej epidemii.
Czy słyszeliście o takich państwach jak Republika Lakocka, Murrawarri albo Barotseland? To nie krainy rodem z literatury czy gier komputerowych, ale realnie istniejące byty. Tyle że przez nikogo...
- Nie ma zbrodni zbyt niskiej dla tych pingwinów - zanotował brytyjski badacz zszokowany ich obyczajami seksualnymi. Czy rzeczywiście?
Na wszystko brakuje nam czasu. Najbardziej chyba na czytanie. A gdyby tak można było przeczytać powieść w trzy kwadranse? Podręcznik w godzinę?
Malarzowi nie spodobało się to, co namalował? A może to było w złym guście? Nawet jeśli nie chciał, żebyśmy to zobaczyli, nowe technologie i tak obnażą ukryte pod farbą tajemnice.
Dziesięć lat temu jeden z profesorów fizyki napełnił kisielem basen olimpijski i kazał do niego wskoczyć swojemu doktorantowi. Po co? Aby rozstrzygnąć zagadkę z czasów Newtona.
Położyłem się na ciepłym piasku i wycelowałem obiektyw. Po chwili z norki wychyliła się para oczu na czymś w rodzaju pałąków. Zjawa, jeden z pospolitszych mieszkańców afrykańskich plaż, powoli...
Do połowy tego wieku już niemal 5 mld ludzi na świecie będzie cierpieć na krótkowzroczność. A jedna piąta z nich będzie narażona na utratę wzroku.
Na śnieżnobiałej powierzchni Antarktydy meteoryty - których co roku tysiące spadają na Ziemię - powinny być wyraźnie widoczne. I rzeczywiście są. Wszystkie oprócz tych z wysoką zawartością żelaza -...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
