20-latek zaatakował 62-letnia kobietę, która szła rano po zakupy na Rynek Bałucki. Przewrócił ją i kopał po głowie. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Jeździli pustymi ciężarówkami, brali rachunki z hoteli, fotografowali towar, który zaraz później wyładowywali. Trzej kierowcy ciężko się napracowali przy oszukiwaniu urzędu skarbowego
"Naruszeniem zaufania" przedstawiciele Okręgowej Rady Lekarskiej nazwali zachowanie dyrektora Matki Polki, który zawiadomił prokuraturę, że jego lekarze mogli wziąć nieuzasadnione zwolnienia lekarskie
Prokuratura Rejonowa Łódź Górna wszczęła śledztwo w sprawie ośmiu lekarzy z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Chodzi o zwolnienia lekarskie, które mieli przedstawiać pracownicy szpitala swoim przełożonym w okresie od 3 do 23 stycznia tego roku.
Ania mówiła, że jest molestowana. Rodzice zastępczy alarmowali. Pracownik z MOPS nie zrobił nic. Dziecko nadal spotykało się z rzekomym oprawcą. - Zero pobłażliwości! - zapewnia dyrektor MOPS. Sprawę bada prokuratura
Ciąża przebiegała dobrze. Dziecko było zdrowe. Ale zapis KTG wykonywany podczas porodu był alarmujący. Położnik z 30-letnim stażem nie zdecydował się na cesarkę. Prokuratura sprawdza, dlaczego.
Metalowa konstrukcja przygniotła 16-letnią dziewczynę bawiącą się na placu zabaw w Parku im. Władysława Stanisława Reymonta. Nastolatka trafiła do szpitala z urazem brzucha, a prokuratura wyjaśnia, kto zawinił.
Na dwa miesiące aresztowani zostali 30-letni mężczyzna i 19-letnia kobieta, którzy w poniedziałek napadli na czarnoskórego mężczyznę na Dąbrowie.
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi pracownikowi przedszkola, który złamał nogę 7-letniemu dziecku. Choć zapis monitoringu pokazuje, jak rzuca dzieckiem o podłogę, mężczyzna wszystkiemu zaprzecza
Owijał psa folią, krępował mu łapy, strzelał z wiatrówki. Sąsiedzi zadzwonili po policję. Okazało się, że znęcanie się nad zwierzęciem to nie jedyne winy 26-latka.
Prokuratura Okręgowa w Łodzi zbada błędy w śledztwie sprzed lat. Chodzi o sprawę prowadzoną ponad 20 lat temu przez śledczych z Wrocławia.
Tomasz Komenda został skazany na 25 lat więzienia za zbrodnię, której nie popełnił. Prokuratura Okręgowa w Łodzi zbada, jak mogło dojść do pomyłki wrocławskich śledczych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.