Choć w PPK mieliśmy oszczędzać do 60. roku życia, Polacy nie chcą tak długo czekać. W lutym wypłaciliśmy z programu rekordowe 117 mln zł. Jak na tym wyszliśmy?
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
PPK to ładowanie pieniędzy w kontrolowane przez PiS państwowe spółki - twierdzą niektórzy internauci i zarzucają nam branie pieniędzy za pisanie o dobrych stronach PPK. Oto moja spowiedź - pisze w felietonie Leszek Kostrzewski z Wyborcza.biz.
Niektórzy uczestnicy pracowniczych planów kapitałowych traktują ten program jak... podwyżkę od pracodawcy. I regularnie wypłacają pieniądze - nawet co miesiąc.
Od 1 marca wszyscy pracujący na etatach Polacy należą znów do PPK. I zastanawiają się, czy się z programu wypisać. Dla wielu kluczowym pytaniem jest np. kwestia dziedziczenia pieniędzy.
Jeśli chcesz coś finansowego zepsuć w tym roku, to wypisz się z PPK. Serio, ale większą głupotę będzie ci trudno zrobić. Nie wierzysz? To patrz na te liczby.
Pracownicze Plany Kapitałowe to sztandarowy program emerytalny PiS. Niestety Polacy nie podzielili entuzjazmu rządu. Władza liczy, że teraz przez automatyczne zapisywanie uciekinierów uda się program uratować. Co nam daje PPK i czy to są dobre...
PiS próbuje ratować swój sztandarowy emerytalny program PPK, z którego Polacy masowo się wypisali. Aby móc się chwalić, będzie teraz automatycznie do programu zapisywał "uciekinierów".
Topnieją emerytalne oszczędności Polaków. Już nie tylko OFE, ale też PPK i IKE tracą na wartości.
Ci, którzy przez lata wierzyli w giełdę i rynek finansowy, z przerażeniem sprawdzają stan swoich kont emerytalnych. Zarówno w OFE, jak i w PPK nasze pieniądze topnieją. Rozwiązanie?
Politycy huśtają polską giełdą. Po zapowiedzi ministra aktywów państwowych Jacka Sasina indeks giełdowy WIG20 spadł o 1,69 proc., ale propozycje nowego podatku najbardziej uderzyły w małe i średnie prywatne firmy. Jutro indeksy pewnie odbiją, ale...
Wchodzi w życie nowelizacja ustawy o pracowniczych planach kapitałowych. Główna zmiana zakłada ogromne kary dla firm za namawianie swoich pracowników do rezygnacji z PPK.
- Obecną sytuację trudno nazwać zachęcającą do zapisywania się do PPK - mówią eksperci. Tymczasem partycypacja w programie już dziś jest zatrważająco niska.
Będzie centralny rejestr wszystkich naszych emerytalnych oszczędności. Nie tylko tych w państwowym systemie, ale też... na naszych prywatnych kontach. Eksperci zastanawiają się, czy to nie krok w kierunku zniesienia dopłat do państwowej emerytury...
Będzie nowelizacja przepisów o sztandarowym projekcie PiS, czyli pracowniczych planach kapitałowych. Tam, gdzie pracownicy nie przystąpili do programu, szykują się kontrole
Obok zapisów o rosyjskich oligarchach i finansowaniu armii PiS chce do konstytucji wpisać swój sztandarowy program emerytalny - pracownicze plany kapitałowe. Program, z którego - dodajmy - Polacy masowo się wypisali.
Po śmierci ubezpieczonego jego składki emerytalne może przejąć rodzina albo państwo. Wszystko zależy od tego, gdzie są ulokowane.
Na 1640 firm aż 1548 odpisało, że żaden z pracowników nie chciał być w PPK (Pracownicze Plany Kapitałowe). A skoro tak, to znaczy, że firmy z programem nie chcą mieć nic wspólnego.
PiS próbuje ratować swój sztandarowy program PPK, z którego Polacy masowo uciekli. Ci, którzy nie podpisali umowy, za kilka dni dostaną wezwanie do wyjaśnienia. Później będą kontrole i ogromne kary finansowe.
Mateusz Morawiecki nie chce pogodzić się z porażką swojego sztandarowego programu emerytalnego PPK, z którego uciekło 79 proc. Polaków. Chce więc z Donaldem Tuskiem dealu.
Dla mnie to jest szokująca informacja. Może posłowie i pracownicy Kancelarii wiedzą, że pieniądze z PPK mogą być w każdej chwili znacjonalizowane i z programu uciekli - komentuje ekonomista Rafał Mundry.
PiS próbuje ratować swój sztandarowy program emerytalny PPK, z którego Polacy masowo uciekli. Pisma z ostrzeżeniem lada chwila dostanie blisko 700 tys. firm. Kary? Nawet 1,5 proc. rocznego budżetu wynagrodzeń.
Nieco ponad jedna trzecia urzędników lubelskiego ratusza chce oszczędzać na emeryturę w ramach PPK. A w urzędzie wojewódzkim jest jeszcze gorzej.
Rządowa spółka ogłosiła wyniki PPK. - Tyle że są to wyniki zawyżone, aby ładnie wyglądało przed kamerami - mówią eksperci, którzy szacują partycypację na 21 proc. W PiS szykują się już do zmiany konstytucji.
PiS chce zabrać każdemu Polakowi 15 proc. oszczędności z OFE. Tłumaczył to tym, że przecież emerytury z ZUS też są opodatkowane. Tyle że właśnie w sobotę ogłosił, że już nie będą.
W PiS już postanowiono: trzeba zmienić zapisy w pracowniczych planach kapitałowych. Dlaczego? Bo nawet pracownicy budżetówki, na których rząd najbardziej liczył, z programu masowo się wypisali. Ustawę ma uratować konstytucja i... Lewica.
Rząd szacował, że do PPK przystąpi 75 proc. Polaków. Statystki miała zwiększyć administracja. Nic z tego. "Mamy katastrofę". PiS chce zmieniać konstytucję.
Polacy nie wiedzą, że po śmierci bliskiego mamy prawo nie tylko do 4 tys. zł zasiłku pogrzebowego, ale również do pieniędzy, które zmarły odłożył na emeryturę. Nie zgłaszamy się, bo nie znamy procedur. Oto nasz informator.
Państwowa spółka powołana do tego, by zająć się pracowniczymi planami kapitałowymi, proponuje za pieniądze prowadzenie Facebooka czy YouTube'a prywatnym firmom. Jako producent lalek dla dorosłych postanowiłem ją wynająć.
Paweł Borys, jeden z najbliższych współpracowników premiera Morawieckiego, chwaląc się w mediach społecznościowych, jak ciężko pracuje, napisał o jedno zdanie za dużo.
Państwowa spółka PFR Portal PPK - powołana, aby zająć się pracowniczymi planami kapitałowymi - proponuje firmom, że będzie im za pieniądze budowała wizerunek w mediach. - To jakiś absurd i bardzo śliska sprawa - mówią eksperci. Dlaczego śliska? O...
- Jeśli kobieta i mężczyzna mieli identyczne ścieżki kariery, przez całe życie zarabiali tyle samo i pracowali tyle samo lat, to i tak emerytura kobiety będzie niższa - mówi Katarzyna Przyborowska, radczyni prawna.
Tymczasem to właśnie budżetówka - nauczyciele, urzędnicy, pielęgniarki - miała poprawić statystyki sztandarowego rządowego programu, z którego uciekło 77 proc. Polaków.
- Do 2023 r., czyli najbliższych wyborów parlamentarnych, musi się poprawić wskaźnik dzietności i zwiększyć partycypacja w PPK. Dlatego będą zmiany w prawie - mówi nam polityk związany z PiS. Wraca pomysł "im więcej dzieci, tym większa emerytura".
Mateusz Morawiecki nie chce pogodzić się z porażką swojego sztandarowego programu emerytalnego, z którego uciekło 77 proc. Polaków. - Nie zdziwcie się, gdy w "Nowym ładzie" zobaczycie nowe rozwiązania związane z PPK. Tak, chodzi o konstytucję - mówi...
Z pracowniczych planów kapitałowych wypisało się 77 proc. zatrudnionych. Rząd liczy jednak, że będzie więcej chętnych. Ma to umożliwić nowa interpretacja przepisów Ministerstwa Finansów. "To kuriozalne" - twierdzą specjaliści.
Myślę, że PPK ma teraz dać pieniądze dla budżetu, a o ich wypłacanie emerytom martwić się będą inni. Za 30 lat ktoś nam powie: "Przepraszamy, ale tych pieniędzy nie ma. Nie nasza wina".
Jeśli posłowie Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński zapiszą swoich pracowników do PPK mogą zostać posądzeni o próbę wyłudzenia pomocy publicznej. Ale jeśli nie zapiszą, narażają się na grzywnę, że nie wypełniają ustawy.
Posłowie PiS namawiają przedsiębiorców, aby płacili za swoich pracowników składki na PPK. Sami jednak za pracowników swoich biur płacić nie będą. Dlaczego? Bo przegłosowali korzystną dla nich lukę w przepisach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.