Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oskarżyła Volkswagena i byłego szefa koncernu Martina Winterkorna o zdefraudowanie pieniędzy amerykańskich inwestorów w związku ze spalinowym skandalem.
Oprogramowanie do fałszowania emisji spalin w autach Volkswagena to wada fizyczna - uznał sąd najwyższy w Niemczech. To szansa dla nabywców zmanipulowanych aut koncernu z Wolfsburga.
Tuzy europejskiego przemysłu samochodowego mają dziś skalane lica.
Holding Porsche SE, główny akcjonariusz Volkswagena, ma zrekompensować swoim akcjonariuszom straty po spalinowym szwindlu firmy z Wolfsburga - zdecydował niemiecki sąd.
Komisja Europejska wszczęła oficjalne śledztwo, aby sprawdzić, czy koncerny BMW, Daimler i Volkswagen nie zawarły nielegalnej zmowy dla ograniczenia konkurencji w emisji spalin.
Przed sądem w Niemczech rozpoczął się proces wytoczony Volkswagenowi przez jego akcjonariuszy. Domagają się 9,2 mld euro za zatajenie spalinowych manipulacji koncernu.
Sąd apelacyjny w USA oddalił zażalenia na wartą ponad 10 mld dol. ugodę, jaką zawarł Volkswagen z amerykańskimi nabywcami aut, które wyposażono w instalacje do fałszowania testów emisji spalin.
Rupert Stadler, szef Audi, został aresztowany przez policję - informuje Süddeutsche Zeitung. Do tej pory jest to najwyższy rangą menedżer koncernu Volkswagen zatrzymany przez niemieckie władze z powodu skandalu z emisją spalin.
W Europie nakazano odstawienie do warsztatów 774 tys. aut marki Mercedes z oprogramowaniem, które mogło fałszować emisje spalin. A prokuratura w Monachium podejrzewa szefa Audi Ruperta Stadlera o udział w spalinowym szwindlu Volkswagena.
Niemiecki urząd ds. motoryzacji KBA nakazał przymusową naprawę prawie 130 tys. aut Audi z nowoczesnymi silnikami Diesla, bo mają nielegalną instalację do zaniżania podczas testów zawartości toksyn w spalinach.
Za dwa tygodnie Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosi, czy rozpatrzy pozew zbiorowy kierowców domagających się od Volkswagena odszkodowania za sprzedaż aut ze zmanipulowanymi silnikami Diesla.
W piątek Departament Sprawiedliwości USA oskarżył kolejnego menedżera Volkswagena o udział w spalinowym szwindlu. I zaraz prokuratura w Monachium ogłosiła wiadomość o zatrzymaniu tego menedżera, co utrudni śledztwo rządu USA.
W ciągu 10 lat Volkswagen chce zostać największym światowym producentem elektrycznych aut. Ogłoszony właśnie program Strategy 2025 zapowiada historyczny zwrot koncernu z Wolfsburga.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.