Godzina pozostawienia samochodu w drugiej podstrefie rzeszowskiej strefy płatnego parkowania kosztować ma 1,5 zł a nie jak proponowano 2 zł. Tańszy ma też być miesięczny abonament.
Regulamin płatnej strefy parkowania został przyjęty przez radę miasta. Cóż z tego, skoro radni już chcą go zmieniać i ulgowego potraktować niektórych rzeszowian.
Rzeszowscy radni przyjęli cenniki i regulamin strefy płatnego parkowania, choć mieli sporo zastrzeżeń. Zapowiedzieli, że już za dwa tygodnie będą wprowadzać do regulaminu poprawki.
We wtorek w rzeszowskim ratuszu zbiorą się miejscy radni. Dyskutować będą m. in. o tym, czy Rzeszów powinien połączyć się z gminą Krasne.
Do końca maja ma powstać parking dla interesantów załatwiających sprawy w magistracie przy ul. Składowej 11. Mieszczą się tam straż miejska, zarząd dróg czy departament inwestycji.
Długo to trwało, ale Białystok doczekał się w końcu parkomatów. W strefie stanęło w sumie 185 urządzeń. To oznacza koniec poszukiwań punktów, w których można by było kupić papierowe karty.
Czwartek, 12 listopada to pierwszy dzień, gdy za parkowanie w mieście można będzie płacić w parkomatach. Na urządzenia trzeba było czekać piętnaście lat!
Przedstawiciel komunikacji miejskiej zgłosił wniosek, by zlikwidować kilka miejsc parkingowych na ul. Kopernika. Także piesi nie mieliby nic przeciwko temu.
Kierowcy znów mogą parkować auta przy Starym Ratuszu. Przywrócony został także ruch na ul. Rodziewiczówny.
Strażnicy miejscy i kontrolerzy strefy parkowania rozpoczęli wspólne patrole. Przez miesiąc będą kontrolować konkretne ulice na Starym Mieście i Jeżycach
Od poniedziałku zaplecze ul. Knosały w Olsztynie stało się częścią strefy parkowania. Ma to uporządkować politykę komunikacyjną w mieście i ułatwić znalezienie miejsca petentom urzędów.
Od poniedziałku zaplecze ul. Knosały w Olsztynie zostanie włączone do strefy parkowania. Przy tej okazji społecznicy wytykają wady już istniejących miejsc.
Olsztyńscy drogowcy jeszcze w tym tygodniu ustawią parkomat i wyznaczą miejsca postojowe na zapleczu ul. Knosały, które jest jedną z ostatnich enklaw pozwalających na darmowe parkowanie w pobliżu Starego Miasta.
Koniec z bezkarnością parkujących swoje samochody gdzie popadnie. Ratusz otwiera duży i bardzo drogi parking dla odholowanych z miasta pojazdów, których kierowcy łamią przepisy i lekceważą zasady przyzwoitości
Jest zgoda na nowe stawki za przejazdy komunikacją miejską. Olsztyńscy radni zdecydowali także o rozszerzeniu Strefy Płatnego Parkowania - informuje biuro prasowe Urzędu Miasta w Olsztynie.
To komputer? To bankomat? Nie, to tylko parkomat! Choć wygląda nader skomplikowanie. Właśnie taki model pojawi się na białostockich ulicach.
Plac na zapleczu ul. Knosały to jedna z ostatnich - i największa - enklawa pozwalająca na darmowe parkowanie samochodów blisko centrum Olsztyna. Po wakacjach prawdopodobnie jej już nie będzie
Pracownicy Strefy Płatnego Parkowania w Olsztynie zauważyli, że po zmianie przepisów coraz mniej nieuprawnionych osób korzysta z przywilejów niepełnosprawnych.
Drogowcy zaczęli walkę z kierowcami, którzy unikają płacenia za parkowanie w centrum miasta. Na razie zlikwidowali różne luki - wystarczyło tu i ówdzie wymalować linie lub postawić słupki. Szykują się też zmiany w regulaminie strefy parkowania.
Do końca roku zbudowane zostaną nowe miejsca parkingowe m.in. na osiedlach Piasta, Mickiewicza i Białostoczek. Gmina szuka już wykonawcy.
Urzędnicy wypowiadają wojnę kierowcom, którzy omijają opłaty w strefie i parkują tam, gdzie nie wolno. Miasto chce też zlikwidować dzikie parkingi przy ul. Niskiej i Poznańskiej i wprowadzić tam opłaty. Co na to kierowcy?
- Mieszkańcom Rzeszowa funduje się terapię szokową - twierdzą radni PiS. Protesty nic nie dały. Radni zgodzili się na zwiększenie pieniędzy na organizację w mieście płatnej strefy parkowania o 5 mln zł.
Tylko jedna firma zainteresowana jest tworzeniem w Rzeszowie strefy płatnego parkowania. Jej oferta znacznie przewyższa kwotę zarezerwowaną w budżecie miasta na to zadanie. Przetarg zostanie unieważniony?
Dodatkowe stojaki, słupki, kontraruch, ograniczenie prędkości do 30 km/godz. - tego chcą rowerzyści w obrębie planowej strefy płatnego parkowania w Rzeszowie. W innych polskich miastach takie rozwiązania się sprawdziły.
To już pewne. Jeszcze w tym roku kierowcy będą mogli zapomnieć o uciążliwych kartach parkingowych, które od piętnastu lat obowiązują w białostockiej strefie parkowania. Na ulicach wreszcie staną parkomaty.
Taką możliwość uruchomili właśnie drogowcy.
Władze tej spółdzielni mieszkaniowej wymyśliły, by kierowcy płacili za parkowanie przy ul. Żołnierskiej. Mieszkańcy są oburzeni i zbierają podpisy przeciwko tej propozycji
Szef sieci mówi, że na placu przed jego sklepem przy ul. Jagiellońskiej na Zatorzu doszło do sytuacji, że klienci, którzy chcieli zrobić zakupy, nie mieli gdzie parkować. Wprowadził więc opłaty za parkowanie. Czy dzięki temu zyska klientów, czy ich...
W 2013 r. strefa zanotowała rekordowe wpływy. Społecznicy postulują, by pieniądze płacone przez kierowców władze przekazały na komunikację miejską i obniżenie ceny biletów
Strażnicy miejscy robiąc porządek z kierowcami parkującymi gdzie popadnie na placu przy olsztyńskiej filharmonii, złapali na gorącym uczynku mężczyznę, który kluczem zniszczył lakier w stojącym samochodzie. Tłumaczył, że się zdenerwował, bo toyota...
Od tygodnia na Jeżycach działa strefa płatnego parkowania. Wybraliśmy się na spacer aby sprawdzić jak funkcjonuje...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.