Chwilę po godzinie 12 na linii kolejowej między Kędzierzynem-Koźlem a Raciborzem pociąg śmiertelnie potrącił mężczyznę. Policja wyjaśnia, dlaczego wszedł na tory.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces 38-letniego obywatela Bułgarii, który w maju ubiegłego roku śmiertelnie potrącił pieszą i uciekł z miejsca zdarzenia. Oskarżony częściowo przyznał się do winy, tłumacząc, że miał problem z oczami,...
33-latek, który w piątkowy wieczór doprowadził do tragicznego wypadku na ul. Niemodlińskiej w Opolu, nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Po zderzeniu z dwoma samochodami jego 21-letnia pasażerka zginęła.
Policja wciąż ustala, kim była kobieta, która zginęła na autostradzie potrącona przez samochód. Nie miała przy sobie dokumentów.
Dwa samochody i motocykl brały udział w wypadku na ul. Niemodlińskiej. Zginęła 21-letnia pasażerka motocykla.
29-latek miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a motorower, na którym jechał, nie był ubezpieczony. Policjanci mieszkańca Opola znaleźli w kontenerze na śmieci.
W Rożniątowie pod Strzelcami Opolskimi czołowo zderzyły się dwa samochody, którymi jechało siedem osób. Dwie najpoważniej ranne zostały przetransportowane do szpitala śmigłowcami LPR. Niestety 19-letniego mężczyzny nie udało się uratować.
Około godz. 15 straż pożarna otrzymała wezwanie do płonącego lasu. Na miejscu okazało się, że płonie samochód. W środku znajdowały się dwie osoby.
Na podstawie zeznań świadków udało się stworzyć portret pamięciowy mężczyzny, który wyłudził od mieszkanki Krapkowic 500 zł. Udawał sprzedawcę jajek, ale to może nie być jedyne jego przestępstwo.
Rozpędzone renault uderzyło w ogrodzenie prywatnej posesji na ul. Oświęcimskiej w Opolu. Kierowcy na szczęście nic się nie stało.
1,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca z województwa dolnośląskiego, który uciekał przed policją ulicami Nysy. Jedną z blokad udało mu się ominąć, na kolejnej został zatrzymany i wyciągnięty przez okno z samochodu.
W laptopie, a także w dwóch telefonach, 22-latek przechowywał materiały z dziecięcą pornografią. Przyznał się także do rozpowszechniania nielegalnych materiałów.
Prokuratorzy z Jeleniej Góry zakończyli śledztwo dotyczące śmiertelnego postrzelenia przez policjanta mężczyzny przy komisariacie w Opolu. Decyzja ma zostać przedstawiona w przyszłym tygodniu, ale nieoficjalnie słyszymy, że sprawa została umorzona.
Sąd w Żarach wydał list gończy, na podstawie którego poszukiwany jest mieszkaniec osiedla AK w Opolu. 34-latek ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości, ponieważ zapadła decyzja o tym, że ma zostać tymczasowo aresztowany.
Do zdarzenia doszło we wtorek w godzinach popołudniowych na ulicy Wspólnej w Opolu. Poszkodowana została jedna osoba.
18-letnia kierująca toyotą nie ustąpiła pierwszeństwa 55-latce siedzącej za kierownicą volkswagena. Doszło do zderzenia. Toyota zatrzymała się na ścianie marketu Biedronka.
Na 238. kilometrze autostrady A4 w kierunku Katowic doszło do zderzenia dwóch pojazdów dostawczych i dwóch aut osobowych. Droga jest zablokowana, na miejscu wypadku lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Kierowca zauważył, że spod maski zaczynają wydobywać się kłęby dymu. Zjechał na pas awaryjny. Okazało się, że pali się komora silnika.
31-letni mężczyzna ukradł 3 tys. zł. Być może jego łupem padłoby więcej pieniędzy i przedmiotów, ale został spłoszony przez domowników.
Samochód dostawczy jadący w kierunku Katowic zapalił się. Na czas prowadzenia akcji gaśniczej strażacy zablokowali ruch na tej drodze.
Policjanci na jednej z ulic w centrum miasta zatrzymali do kontroli drogowej 41-letniego kierowcę rovera. Okazało się, że jest pijany - miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Na tym jego problemy się nie skończyły.
Po otrzymaniu zgłoszenia o zaginięciu kobiety z miejscowości Sarny Wielkie na miejscu pojawili się strażacy oraz policjanci. Poszukiwana kobieta sama odnalazła się krótko po północy.
Policjantka po służbie zatrzymała kierowcę volkswagena, który wjechał w znak drogowy. Mężczyzna tłumaczył, że pomyliły mu się biegi. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu. To nie był jego jedyny problem.
Mężczyzna stanął na parapecie okna na drugim piętrze. Groził, że skoczy i popełni samobójstwo. Na miejsce wezwano policjantów.
Do wypadku na autostradzie A4 doszło w piątek około godz. 13.30. Najbardziej prawdopodobną przyczyną był brak ostrożności kierowcy jednego z aut ciężarowych biorących udział w zderzeniu.
33-letni dostawca podczas realizacji zamówienia został napadnięty i skradziono mu torbę z jedzeniem. Okazało się, że 17-letni sprawca jakiś czas wcześniej znieważył właściciela lokalu na tle etnicznym i narodowościowym.
21-letnia pracownica przychodni lekarskiej postanowiła sobie dorobić, handlując kradzionymi receptami. W procederze pomagał jej 24-letni partner. Obydwoje są już w rękach policji.
Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu skierowała do tamtejszego Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom w wieku 19 i 20 lat. Zarzuca im dokonanie rozboju na rowerzyście.
60-letni mężczyzna wszedł do sklepu i postawił granat na ladzie. Wydawało mu się, że to zabawka, ale nie wiedział, co z nią zrobić. Postawił na nogi całą okolicę.
50-letni mężczyzna został zatrzymany na dworcu autobusowym w Brzegu. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
23-letni kierowca volkswagena, włączając się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa 71-letniemu rowerzyście. Doszło do zderzenia.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 10.30. Na miejscu były utrudnienia w ruchu.
Blisko 1,5 tony suszu roślinnego oraz ponad 800 kilogramów gotowej krajanki tytoniowej znaleźli mundurowi w nielegalnej wytwórni papierosów. Towar wart był ponad 400 tys. zł. Zatrzymano pięć osób.
Kierujący oplem stracił panowanie nad pojazdem, najprawdopodobniej wskutek niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze. Auto wypadło z jezdni i zatrzymało się w rowie.
Na drodze pomiędzy miejscowościami Kup i Murów doszło do wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wskutek braku ostrożności kierującego samochód osoby wypadł z jezdni i dachował.
Podczas jazdy autostradą A4 zapalił się tir przewożący granulat wykorzystywany w produkcji plastiku. Droga była zablokowana w obu kierunkach.
Do wypadku doszło w sobotę około godz. 12.15 na drodze krajowej nr 45.
W sobotę około godz. 11.30 w Jełowej wybuchł pożar domu wielorodzinnego. Pali się poddasze oraz dach budynku.
Zwłoki 50-letniego mężczyzny unoszące się w stawie naprzeciwko kościoła w Szymonkowie (gmina Wołczyn) zauważył przechodzień. Trwa ustalanie okoliczności śmierci mężczyzny.
48-letni mężczyzna podczas wylegitymowania zachowywał się nerwowo. Nie miał przy sobie dokumentu tożsamości. Choć podał policjantom dane osobowe, to okazało się, że nie należą do niego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.