Nadal ratownicy medyczni z Torunia i dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego nie podpisali kontraktów. Jeśli kolejne rozmowy nie przyniosą porozumienia, 14 października może być problem z obsadą karetek.
W piątek ratownicy medyczni podpisali porozumienie z dyrekcją pogotowia. Dyrektor Lucyna Kęsicka zapowiadała, że karetki wrócą na ulice. Jednak w weekend zdarzyły się co najmniej dwie niebezpieczne sytuacje, w których szybkiej pomocy medyków...
Chcemy pracować, a nie emigrować - studenci medycyny, pielęgniarstwa, ratownictwa medycznego i innych kierunków medycznych protestowali w sobotę w Krakowie przeciwko warunkom pracy, jakie czekają ich po dyplomach.
- Podpisaliśmy porozumienie. Na razie warunkowo, bo nie mamy jeszcze pieniędzy na podwyżki z NFZ. Ratownicy zadeklarowali, że przystępują do pracy - mówi Lucyna Kęsicka, dyrektorka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego.
Nadal nie ma porozumienia między toruńskimi ratownikami a dyrekcją Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Tymczasem ich kontrakty wygasają za kilka dni. Miesięczny termin wypowiedzenia kończy się 13 października, dokładnie w Dzień Ratownictwa...
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego dwukrotnie był w czwartek (7 października) wzywany do pacjentów na Bielanach. Lądował przy metrze Wawrzyszew i na boisku szkolnym przy ul. Żeromskiego. To pokłosie strajku ratowników medycznych. Na ulice...
Przy granicy polsko-białoruskiej na terenie objętym stanem wyjątkowym umierają ludzie, a niezależne media i organizacje humanitarne mają nikłe możliwości kontrolowania tego, co dzieje się w zamkniętej strefie. Rozmawiam z dr Kają Filaczyńską, która...
- Zamiast szukać kandydata na komisarza w warszawskim pogotowiu, skupmy się na rozwiązaniu problemu - apelują przedstawiciele samorządu Mazowsza. Konflikt w Meditransie może być trudno rozwiązać, bo - jak wylicza dyrektor pogotowia - nowa wycena...
- Możemy podać tlen, zrobić masaż serca, zatamować krwawienie. Ale ratowników nie zastąpimy - opowiadali we wtorek w "Wyborczej" strażacy, którzy od soboty zastępują w Poznaniu część ratowników medycznych.
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wylądował w poniedziałek, 4 października, na pl. Bankowym w Warszawie. To już kolejny taki przypadek w mieście w czasie, gry trwa protest ratowników medycznych i wiele karetek nie wyjeżdża na miasto.
Dramatyczna sytuacja pogotowia w Warszawie. 50 warszawskich ratowników medycznych odeszło w czwartek z pracy, a w piątek na ulice nie wyjechała jedna czwarta karetek Meditransu. - Mamy po prostu dość - mówi nam jeden z medyków.
Ratownicy m.in. z Zielonej Góry nie porozumieli się ws. wynagrodzenia i nie przerwali protestu. Nie pojawili się dziś w stacjach pogotowia. Co z ratownikami z Gorzowa?
Ratownicy medyczni musieli zawalczyć o dostęp do trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19, bo resort zdrowia nie uznał ich za medyków z pierwszej linii kontaktu z pacjentami. "To zemsta za obecny protest" - ocenia ratownik w liście do "Wyborczej"
"Kiedy mówią, że Polaków nie ma kto leczyć, a uchodźcom można zrobić teleporady, odpowiadam: przepracowałem w pandemii setki godzin w kombinezonie i nie mam żadnych wyrzutów sumienia. I mam prawo spędzać czas wolny tak, jak chcę. Jedni biegają...
1 października karetki jednak wyjadą do pacjentów. - Mogę już planować grafik pracy - mówi z ulgą Krzysztof Tadrzak, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy.
Lubuscy ratownicy po raz kolejny rozmawiali z wojewodą Dajczakiem. - Spotkanie nie przyniosło żadnych efektów w postaci wypracowania lokalnego porozumienia, a nawet jego zarysów - informuje Lubuskie Porozumienie Ratowników Medycznych.
- Myślę, że zarówno system ratownictwa medycznego w Polsce, jak i społeczeństwo nie są jeszcze przygotowani na całkowity brak lekarzy w pogotowiu ratunkowym - pisze w liście do "Wyborczej" Krzysztof Wiśniewski, ratownik medyczny, kierownik Działu...
Nie ma porozumienia pomiędzy protestującymi ratownikami z WSPR w Bydgoszczy a dyrektorem placówki. - Wracamy do rozmów w poniedziałek - mówi Krzysztof Tadrzak, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy.
Ministerstwo Zdrowia ogłosiło sukces w sprawie porozumienia z protestującymi ratownikami medycznymi. Szkopuł w tym, że porozumienie podpisał tylko jeden ze związków zrzeszających jedynie część środowiska ratowniczego. - To zaogni konflikt -...
Zgodnie z podpisanym we wtorek porozumieniem, ratownikom medycznym przywrócony zostanie dodatek wyjazdowy równy 30 proc. wynagrodzenia. - Dodatek można odebrać w każdej chwili - prostują protestujący.
Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że udało się osiągnąć porozumienie z częścią protestujących ratowników medycznych.
- Rozmowy przebiegały w dobrej atmosferze - ocenia Janusz Mielcarek, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
Gdy ktoś się dowie na imprezie, że jestem ratownikiem medycznym, od razu pyta o mój najgorszy wypadek. Odpowiadam wtedy krótko i oschle: kobieta w ciąży, dachowanie. I mam spokój.
- Podjęte działania wpisują się w trend ogólnokrajowy i nie są wymierzone przeciwko pacjentom. Mają one na celu zwrócenie uwagi Ministerstwa Zdrowia i osób decyzyjnych na fatalne warunki zatrudnienia w systemie opieki zdrowotnej w Polsce - napisali...
- Nam chodzi przede wszystkim o zwrócenie uwagi osób decyzyjnych, rządu na problemy służby zdrowia, na to, jak bardzo zaniedbany jest system - mówi Przemysław Zawacki, ratownik z 18-letnim stażem, pracujący na kontrakcie m.in. w toruńskim zespole...
110 ratowników medycznych zatrudnionych na kontraktach w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego oraz w Zespole Ratownictwa Medycznego we wtorek złożyło wypowiedzenia.
Protest medyków. Tomasz, ratownik medyczny z Opolszczyzny, przywiózł "jedzenie jak dla kosmonautów". Ale od czterech dni nie musiał korzystać z zapasów. - Ktoś przyniósł wędzone ryby i ser, ktoś inny ciasta. Ludzie nas bardzo wspierają, rozmawiają z...
Kolejni ratownicy medyczni z regionu składają wypowiedzenia. Wczoraj, 13 września, do protestu przyłączyli się ratownicy z powiatów: brodnickiego, golubsko-dobrzyńskiego, wąbrzeskiego, rypińskiego i lipnowskiego - łącznie 111 osób.
"Jesteśmy grupą ratownictwa medycznego. Specjalizujemy się w poszukiwaniach zaginionych osób.100 procent wolontariat. Są jeszcze ludzie, którzy robią rzeczy w imię idei! Ale coraz mniej niestety... Jak zaczynałam w grupie ratownictwa, to chętnych...
Adam Piechnik pracuje w stołecznym pogotowiu i otwarcie krytykuje sposób zarządzania tą instytucją. Twierdzi, że po wypowiedziach w mediach próbowano go przenieść w inne miejsce, a inni ratownicy są zastraszani. Rzecznik stołecznego pogotowia Piotr...
Nazywamy się "państwowe ratownictwo medyczne", ale jest takie tylko z nazwy. Opiera się na prywatnych firmach - jesteśmy na kontraktach, które w ogóle nas nie chronią. Pracodawca jest panem, a my najemnikiem. Możemy w każdej chwili dostać...
Zarabiamy za mało! 35 zł za godzinę to dziś bierze budowlaniec, a odpowiedzialność jest jednak inna - narzekają. Żeby starczyło na utrzymanie, muszą brać nawet po kilkaset godzin dyżurów w miesiącu
Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy, który organizuje w sobotę, 11 września, protest pracowników ochrony zdrowia, przekonuje, że protestu na taką skalę jeszcze nie było. Zapowiadane "białe miasteczko" ma stać, aż politycy spełnią ich...
Na wielki protest pracowników ochrony zdrowia do Warszawy w sobotę (11 września) wybiera się z Podlaskiego ponad 200 pielęgniarek i pielęgniarzy. Wraz z nimi protestować będzie również m.in. kilkudziesięciu białostockich ratowników medycznych oraz...
Protest ratowników paraliżuje pogotowie w Warszawie. Jak się nie podoba, to zmień pracę. Niepokorny kierownictwu Adam myśli o pracy na taksówce, a Zuzanna zmienia kierunek na pielęgniarstwo. Michałowi siada kręgosłup, a Marek z 21-letnim stażem...
- Na początku wszystko wydaje się trudne. Trudno jest przestawić się z uczelnianego fantomu do ćwiczeń na realnego pacjenta. Nam, studentom, pewne rzeczy wydają się oczywiste, pacjentowi niekoniecznie - mówi Ania, studentka ratownictwa medyczego
Wszyscy medycy chcą lepszych warunków pracy i podwyżek. Wiedzą jednak, że jak dostaną je jedni, to może zabraknąć dla drugich. Powodem, dla którego zjednoczyli się, by wspólnie protestować, jest minister Adam Niedzielski i jego arogancja.
Forum Ekonomiczne w Karpaczu. Medycy domagali się spotkania z premierem Morawieckim, bo nie wie, co się dzieje w służbie zdrowia. On w oficjalnym kalendarzu rozmów z nimi nie zaplanowanał.
Minister zdrowia ogłosił, że ryczałty dla szpitali wzrosną o 7 proc. NFZ podwyższy też stawki za porady u specjalistów. Na zawieszenie protestu medyków nie ma jednak co liczyć.
- Owszem, zgadzam się z tym, że ratownicy zarabiają za mało, ale jako pracodawca nie mam środków na zapewnienie takich podwyżek - rozkłada ręce dyrektorka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Płocku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.