- Polska miała opinię prymusa. Kraju, który jest stabilny, przewidywalny, w którym ryzyko jest ograniczone, a szanse na sukces są duże. Dzisiaj dopadła nas jakaś zadyszka, coś się zmieniło, coś przestało działać - mówi Jacek Szwajcowski, prezes...
Na Światowym Forum Ekonomicznym można brylować i poklepywać się po ramieniu. Ważniejsze jednak jest to, że widać tu, jak bardzo niepewne mamy czasy i jakie obawy trawią wielki biznes i politykę.
O kryzysie migracyjnym słychać w Davos zewsząd. Jedni straszą, że Unia się rozpadnie z powodu braku porozumienia i woli politycznej, inni alarmują, że bez uchodźców Europa zginie, tyle że z powodu kryzysu demograficznego. Polska uznała, że w tym...
Niskie ceny ropy i głęboki spadek kursu rubla dobijają gospodarkę Rosji. - To dobry moment, żeby w końcu ją zreformować - mówi prof. Aleksiej Kudrin. Wicepremier Trutniew odpowiada: Spadek rubla jest dobry dla inwestorów
W Davos mało rzeczy dzieje się przypadkiem. I politycy, i biznes, i media wiedzą, że tango najlepiej wychodzi w parze. Spektakle dopuszczają każdą ilość widzów.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ogłosił wymagania, jakie spełnić powinni kandydaci na nowego dyrektora zarządzającego. Kadencja Christine Lagarde upłynie 5 lipca br., ale jest niemal pewne, że zostanie ona wybrana na następną pięcioletnią kadencję.
Davos to czcza gadanina, szampan i kawior - to popularna opinia wśród niezaliczających się do 1 proc. najbogatszych. Bo to właśnie ten 1 proc. przybywa do alpejskiego kurortu, by na nowo spojrzeć na pewne sprawy czy rzeczy, które często zna z...
Davos nie trzęsie się już nad Europą. Ale to wcale nie jest dobrze. Do głosu dochodzą bowiem katastrofiści, zderzenie z ich wizjami może być bolesne także dla nas.
Prezesi wielkich firm już nie tak chętnie wypatrują szans nadchodzących z rozkołysanego świata. Boją się, że geopolityka pokrzyżuje im szyki. A obawy, choćby o wykwalifikowane kadry, jak były, tak są
Koncentracja bogactwa w rękach superelity postępuje tak bardzo, że dziś ledwie 62 najbogatszych ludzi świata ma tyle samo co biedniejsza połowa ludności całego globu. Wiadomo, jak temu zaradzić, ale wciąż nie ma woli.
Przepaść między bogatymi a biednymi zagraża już stabilności gospodarczej i społecznej państw - uznali organizatorzy rozpoczynającego się jutro w Davos spotkania światowej finansjery
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.