Chroniąc partię i jej interesy, policja polityczna zyskuje bezkarność i ochronę przed jakąkolwiek ingerencją niezależnych instytucji, mediów i opinii publicznej. Tak stało się z CBA, z której wyparowały miliony złotych
Centralne Biuro Antykorupcyjne od miesięcy ukrywa informacje o gigantycznych nadużyciach w kasie funduszu operacyjnego. Mówi się o kwotach od 6,5 do nawet 15 mln zł. Manko ciągnie się od kilku lat, a jako pierwsza ujawniła je "Wyborcza"
Mirosław G. być może wyjdzie na wolność w połowie marca. Na razie na wniosek śledczych z Prokuratury Regionalnej w Poznaniu sąd przedłużył areszt o kolejne dwa miesiące.
Roman Giertych jest obrońcą byłego szefa rady miejskiej w Lublinie, wobec którego agenci CBA zastosowali kontrolowaną prowokację. Zdaniem adwokata sprawa przypomina aferę gruntową i wygląda na polityczną akcję służb.
Według "Pulsu Biznesu" na przełomie roku wyszło na jaw, że w kasie Centralnego Biura Antykorupcyjnego brakuje milionów złotych. Pracę stracili szefowie pionu finansowego i bezpieczeństwa wewnętrznego.
Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy chce aresztu dla dwóch mężczyzn, którzy brali łapówki w zamian za odstąpienie od udziału w przetargu organizowanym przez Agencję Mienia Wojskowego.
W czwartek nad ranem sąd zgodził się na tymczasowe aresztowanie byłego senatora PiS Stanisława Koguta i jego syna Grzegorza.
Zarzut przyjęcia 20 tys. zł łapówki postawiła prokuratura zatrzymanemu we wtorek urzędnikowi ratusza. Miał przyjąć pieniądze w zamian za przychylność przy reprywatyzacji nieruchomości na Woli.
Białostoccy agenci CBA zatrzymali w Warszawie kolejną osobę do śledztwa w sprawie tzw. mafii lekowej. Tym razem to obcokrajowiec posiadający podwójne obywatelstwo izraelsko-brytyjskie, a jednocześnie osoba związana z zarejestrowaną w Polsce spółką,...
Wśród zatrzymanych przez CBA w aferze korupcyjnej związanej z senatorem PiS Stanisławem Kogutem jest też radna wojewódzka PiS Marta M.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dwie osoby w związku ze śledztwem dotyczącym reprywatyzacji.
CBA zatrzymało we wtorek rano byłego senatora PiS Stanisława Koguta i jego syna. Śledczy zarzucają im działania korupcyjne w związku z prowadzoną przez nich fundacją w Stróżach koło Gorlic.
Profesor biologii Agnieszka Popiela nie mówi o łapówce dla profesora Grodzkiego, nie mówi o uzależnianiu czynności lekarskich od finansowej gratyfikacji, mówi o wpłacie pieniędzy na medyczną fundację, bo czuła "psychiczną presję".
Adam Neumann został w czwartek oficjalnie zaprzysiężony na nowego prezydenta Gliwic. Tego samego dnia w Urzędzie Miejskim w Gliwicach pojawili się funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Śledztwo prowadzone przez Centralne Biuro Antykorupcyjne dotyczy oszustw na szkodę skarbu państwa. Wcześniej zarzuty w sprawie usłyszała jedna osoba.
Grodzki jest traktowany jak zwierzyna łowna. Rządzącym nie udało się zmusić do dymisji Banasia, to teraz chcą odwołać marszałka Senatu.
Piotr Kowalczyk zapewnia, że nigdy nie przyjął żadnej korzyści majątkowej w zamian za wydanie jakiejkolwiek decyzji. - Chcę ujawnienia i podania do publicznej wiadomości materiałów z moim udziałem z prowokacji przeprowadzonej przeciwko mnie przez...
Żądanie udostępnienia danych pacjentów prof. Tomasza Grodzkiego wpłynęło do szpitala w szczecińskim Zdunowie 7 stycznia. Dyrekcja szpitala zdecydowała, że spełni życzenie prokuratora.
CBA straszy odpowiedzialnością karną, ale obiecuje jej uniknięcie osobom, które same się zgłoszą i powiedzą, że dały łapówkę w szpitalu w Szczecinie-Zdunowie. Wiadomo, że chodzi o obciążenie opozycyjnego marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego.
30 grudnia CBA w Rzeszowie zatrzymało trzy osoby, w tym dwie byłe funkcjonariuszki służby celnej: Dorotę S. (39 lat), Iwonę M. (44 lata) oraz Tomasza B. (39 lat). Są podejrzewani o wyłudzanie podatku VAT.
Agent specjalny CBA miał szukać haków na szefów służb z czasów rządów PO-PSL. Od kierownictwa CBA dostał nadzwyczajne uprawnienia. Dziś twierdzi, że go zwolniono, bo znalazł materiał kompromitujący marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.
Sąd wydał już uzasadnienie swojej decyzji, zgodnie z którą szczeciński adwokat oraz ekspolicjant z drogówki zatrzymani pod zarzutem korupcji wyszli na wolność. Lada dzień prokuratura odwoła się od tej decyzji.
Delegatura CBA w Białymstoku kontroluje Białostockie Centrum Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie. Agenci sprawdzają przetargi.
W cieniu spektaklu z przepychaniem przez Sejm "ustawy kagańcowej" rozgrywał się w piątek kolejny akt odwetu partii rządzącej na Wojciechu Łączewskim, najbardziej znienawidzonym przez PiS przedstawicielu władzy sądowniczej.
Prokuratura chce aresztu dla adwokata Szymona L., ekspolicjanta Marka Z. oraz jego żony - psycholożki. Sąd jednak nie zgodził się na areszt.
Po zeznaniach szefa CBA przed sejmową komisją ds. służb specjalnych posłowie partii rządzącej ocenili, że w sprawie szefa NIK Mariana Banasia służby "działały dobrze". PiS odrzucił wniosek opozycji o zaprezentowanie informacji o działaniach służb w...
Agenci CBA prowadzą kontrolę w spółce Tauron Wydobycie. - Sprawdzane są zamówienia publiczne związane z drążeniem wyrobisk górniczych oraz eksploatacją podziemną złóż - przyznają służby specjalne.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli kilka dni temu do siedziby Energa OZE SA w Gdańsku. Firmą tą, będącą częścią koncernu Energa, zarządzają osoby związane z PiS.
Agenci katowickiego delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali 9 członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się oszustwami. - Wyłudzili 20 mln zł - twierdzą śledczy.
W czwartek po południu Centralne Biuro Antykorupcyjne rozesłało do mediów oświadczenie. Dyskredytuje nasz artykuł o biznesmenie, który zarzucił agentom CBA tortury. Odpowiadamy.
Adwokat Szymon L., syn byłej minister w rządzie PiS i znanego genetyka, został zatrzymany w czwartek o świcie przez CBA na zlecenie szczecińskiej delegatury Prokuratury Krajowej. Wraz z nim zatrzymano byłego oficera policji i jego żonę.
- Gdy straciłem przytomność, polewali mnie wodą, śpiewając "Deszcze niespokojne". Potem wieźli w opasce jak na egzekucję - opowiada biznesmen zatrzymany przez CBA.
W środę szczeciński sąd rejonowy zadecydował, że zatrzymany w poniedziałek przez CBA Marcin Dubieniecki, prawnik i były zięć prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Chodzi o łapówki
Rzeszowskie CBA zatrzymało trzy osoby, które są podejrzewane o wprowadzenie do obrotu fikcyjnych faktur VAT na kwotę około miliona złotych.
"Wśród zatrzymanych znaleźli się znany trójmiejski i warszawski adwokat menedżer i urzędnik państwowy wysokiego szczebla oraz przedstawiciel jednej z warszawskich firm" - informuje CBA. Według nieoficjalnych informacji, jednym z zatrzymanych jest...
Z ustaleń CBA wynika, że Marian Banaś posiada pieniądze, których pochodzenia nie jest w stanie w sposób przekonujący wyjaśnić - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
Roman Giertych - znany adwokat, a w przeszłości wicepremier - będzie bronił Piotra Kowalczyka. Były przewodniczący rady miasta został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. W zamian za łapówkę miał obiecać pomoc w budowie wieżowca na ul....
- Wola odwołania Mariana Banasia jest wielka, ale poczucie bezsilności też mamy ogromne - mówi ważny polityk obozu rządzącego. Tego samego, który w sierpniu br. zdecydował, że Banaś - mimo niejasności wokół jego majątku - zostanie prezesem...
Roman Ptak, burmistrz Niepołomic, zatrzymany 3 grudnia przez CBA: - Trafiłem na "dołek", do dziś nie wiem za co!
Agenci katowickiej delegatury CBA zatrzymali czterech byłych i obecnych pracowników kopalni Pniówek, a także szefów trzech współpracujących z nią firm.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.