Trener Arki Gdynia nie krył radości po zdobyciu trofeum w swoim debiucie za sterami drużyny. - Bóg wynagradza ludzi pracowitych i walecznych. Cieszę się, że nie zawiodłem - mówi szkoleniowiec.
Po raz drugi z rzędu w meczu z Legią Warszawa przy Łazienkowskiej piłkarze Arki Gdynia zdobyli paterę za Superpuchar Polski, wygrywając 3:2. Gospodarze przegrali finał o to trofeum po raz szósty z rzędu.
W sobotę pierwszy w tym sezonie mecz o stawkę dla piłkarzy Arki Gdynia. Bronić będą Superpucharu Polski przeciwko Legii Warszawa. - Uskrzydla mnie debiut w meczu o taką stawkę - mówi trener Zbigniew Smółka.
Już tradycyjnie nowy sezon piłkarski rozpocznie się od meczu o Superpuchar Polski. Zmierzą się w nim Legia Warszawa oraz Arka Gdynia, a spotkanie odbędzie się na stadionie mistrza i zdobywcy Pucharu Polski 14 lipca.
Dzięki zdobyciu mistrzostwa Polski przez piłkarzy Legii Warszawa ich przeciwnikiem w lipcowym meczu o Superpuchar - podobnie jak rok temu - będzie Arka Gdynia.
- To dla nas fajne przetarcie przed ligą, bo nie będzie to zwykły sparing, ale poważny mecz z kibicami, kamerami i napięciem - z dystansem i lakonicznie o meczu o Superpuchar Polski mówi Leszek Ojrzyński. Chwilę później wygrywa dla Arki drugie...
Jeszcze do niedawna Mateusz Szwoch był piłkarzem Arki. Wrócił jednak do Legii po półtorarocznym wypożyczeniu. Ciągnięty był za język, czy chociaż w małym stopniu nie cieszy się z sukcesu drużyny, w której się wychował, ale nie uległ.
Trzy miesiące temu bramkarz Arki Pavels Steinbors wyśmiewany był za fatalny błąd w półfinale Pucharu Polski. Wstał jednak o własnych siłach i został gdyńską ścianą nie do przebicia.
Prawy obrońca Damian Zbozień w meczu o Superpuchar Polski mógł po raz pierwszy w barwach Arki zdobyć gola, ale ubiegł go nieproszony gość, którym był... kolega z drużyny Adam Marciniak. - Nie wiem, skąd pojawił się tam Adam - śmiał się Zbozień.
- Prezes wiedział, w jaki sposób i kiedy wejść, by pobudzić zmysły. Pojawił się w szatni i zapewnił, że dostaniemy premię, jak wygramy. Co prawda nie było mowy o sumie, jak za wygranie Pucharu Polski - ta jest dużo niższa, premia meczowa. Nie będę...
Szkoleniowcem Arki Gdynia jest od kwietnia, a już zdobył dla niej dwa trofea! Leszek Ojrzyński zapisał się w klubowych annałach jako zdobywca Pucharu Polski i Superpucharu Polski w przeciągu zaledwie dwóch miesięcy.
Dopiero rzuty karne wyłoniły zdobywcę Superpucharu Polski, który ostatecznie zdobyła Arka Gdynia. Ogromny wkład w ten sukces miał łotewski golkiper Pavels Steinbors, który w meczu bronił jak natchniony, a w konkursie jedenastek odbił dwa uderzenia.
Rzuty karne zadecydowały, że trofeum pojedzie do Gdyni. Legia nie może przełamać zadziwiająco złej passy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.