Okolice kieleckiego dworca PKS to wciąż atrakcyjna nieruchomość, a każdy szanujący się inwestor musiał liczyć, że nie uda mu się przekonać miasta do uchwalenia takiego planu zagospodarowania, jakiego on sobie życzy. Z drugiej strony liczę także, że...
Krok w stronę planu zagospodarowania okolic kieleckiego dworca PKS. Prezydent miasta odrzucił uwagi, które nie gwarantują zachowania obecnego stanu. - Liczyliśmy się z tym - komentuje inwestor i zapowiada rozmowy z radnymi.
Umowę kupna PKS Kielce za 9,8 mln zł podpisała we wtorek spółka Polska Komunikacja Samochodowa 2.
Prawdopodobnie dopiero 28 maja będzie podpisana umowa sprzedaży likwidowanego PKS-u Kielce. - Zdecydowały względy formalne - zapewnia przedstawiciel inwestora.
Ani o krok nie zbliżyły się stanowiska inwestora oraz miasta w sprawie koncepcji przebudowy kieleckiego dworca autobusowego. Zgodę próbowano zbudować na środowym posiedzeniu Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego.
Inwestor kieleckiego PKS szuka sojuszników dla swej koncepcji przebudowy dworca. W czwartek w tej sprawie jego przedstawiciele byli u wojewody, w piątek przekonywać będą ordynariusza diecezji kieleckiej.
Kilkadziesiąt osób wzięło udział we wtorkowej dyskusji publicznej nad planem zagospodarowania przestrzennego dla okolic kieleckiego dworca PKS. O samym planie było jednak niewiele.
Paradoksalnie ci, co się mienią największymi obrońcami obecnego dworca PKS, mogą być sprawcami jego zagłady.
Najprościej usunąć belkę nad głównym wejściem, która przesłania bryłę dworca. Wtedy ?spodek? byłoby widać chociaż z jednego miejsca. Ale przede wszystkim w rozmowach miasta z inwestorem trzeba szukać kompromisu. Bo inaczej dworzec będzie niszczał -...
Utworzenie Zintegrowanego Centrum Komunikacji to główne założenie koncepcji przebudowy kieleckiego dworca PKS. - Będą też powierzchnie handlowe - zapowiada inwestor. Projekt nie podoba się jednak kieleckim urzędnikom.
Kontrowersje wokół sprzedaży kieleckiego PKS. Jego likwidator jeszcze w ubiegłym roku zasiadał we władzach firm powiązanych z potencjalnym inwestorem. - Zachodzi podejrzenie konfliktu interesów - przyznaje Fundacja Batorego.
W środę o godzinie 14 mija termin zgłoszeń do udziału w licytacji kieleckiego PKS-u. Do wczoraj nie było chętnego. - Obawiamy się, że wadium zajmie komornik - mówią potencjalni inwestorzy. - Ono nie podlega egzekucji - uspokaja likwidator PKS-u.
Kielecki PKS znów idzie pod młotek. Tym razem z załogą, ale z okrojoną nieruchomością.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.