Jerzy Szmit z PiS napisał, dlaczego opozycja w Polsce jest taka słaba i co jest przyczyną jej złej kondycji.
Polemika to rzecz dobra i skłaniająca do myślenia. Prezydent Olsztyna uznał jednak, że tym razem Jerzy Szmit z PiS przesadził.
Choć od momentu wydalenia z PiS dwóch ważnych polityków tej formacji minęły przeszło dwa tygodnie, nadal nie wiadomo, co tak naprawdę stoi za decyzją o pozbawieniu członkostwa starosty kętrzyńskiego oraz radnego wojewódzkiego.
Dyskusja dotycząca pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej przypomina karczemną awanturę, na której niektórzy chcą zbić kapitał polityczny.
- Skrajna bezczelność - tak prezydent Olsztyna mówi o słowach wypowiedzianych przez Jerzego Szmita z PiS. Działacz uznał, że polska opozycja sprzyja Putinowi.
Miasto rozpoczęło niedawno dyskusję o strategii rozwoju do 2030 roku i dalej. Swój własny zespół chce budować szef struktur PiS. Ma też swoje pomysły na rozwój: jedne lepsze, inne zaskakujące.
Poseł Jerzy Wilk z PiS nawet wśród oponentów uznawany był za człowieka sympatycznego i koncyliacyjnego. Na pogrzebie żegnali go przedstawiciele różnych środowisk, ale uwagę na siebie zwrócili działacze PiS z Olsztyna.
Od kilku tygodni działacze prawicy zastanawiali się, jak potoczy się kariera Grzegorza Smolińskiego, byłego radnego PiS. Niektórzy widzą w nim nadzieję na odnowę tej partii w Olsztynie.
Kontrolowany przez polityków PiS portal zamieścił tekst atakujący ideę spotkania "Campus Polska Przyszłości" w Olsztynie.
Spełniły się przewidywania tych, którzy mówili, że unijne środki staną się kołem zamachowym partyjnej propagandy. Politycy PiS korzystają z okazji bez skrupułów
Partia, która do absurdu doprowadziła poziom zaangażowania politycznego, apeluje teraz o zachowanie apolityczności.
Jedni przedstawiciele PiS-u w Olsztynie już otrzymali atrakcyjne posady, inni się do tego szykują. A w tle potężny konflikt między ekipą Jerzego Szmita i działaczami związanymi niegdyś z Aleksandrem Szczygło.
Grzegorz Smoliński przestał być pracownikiem Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie. Dzięki temu może wrócić do działalności politycznej. Nie wszyscy się z tego ucieszą.
Lokalni politycy PiS przez długi czas próbowali projekt olsztyńskiej ekociepłowni utrącić. Teraz otrzymuje on wsparcie z funduszu inwestycyjnego kontrolowanego przez rząd i z uznanych instytucji finansowych.
Pracownicy PKP Telkol chcą rozliczenia ekipy, w której zasiadał m.in Jerzy Szmit, bo uważają, że doprowadziła ona ich spółkę na skraj przepaści, a ludzi pozbawiła pracy.
Poseł Michał Wypij, szef Porozumienia na Warmii i Mazurach, przygotował interpelację, która rzuca cień na działalność Jerzego Szmita, prezesa okręgu PiS, kiedy ten pełnił funkcję w zarządzie PKP Telkol. W tle są miliony złotych.
Szaleństwo - tak określił najnowszy pomysł jeden z polityków PiS-u. Chodzi o szukanie "zdrajców" za pomocą wykrywacza kłamstw. Kierownictwo olsztyńskiego PiS-u jest zdeterminowane, żeby namierzyć osoby wynoszące partyjne tajemnice.
Kolejne i ostatnie już rozdanie Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych pokazało, że mimo krytyki, rząd postanowił pokazać, co sądzi o mieszkańcach dużych miast, które nie głosowały na PiS.
Okazuje się, że nawet dewastacja grobów może być przyczynkiem do myślenia o tematach z rejonów polityki i dysput światopoglądowych.
Zmiana na stanowisku dyrektora olsztyńskiego oddziału Polskiej Spólki Gazownictwa. Są tacy, którzy uważają, że to zapowiedź rewolucji personalnej także w strukturach lokalnych PiS.
List do Jarosława Kaczyńskiego ma przypomnieć o "niesprawiedliwości", jaka spotkała szefa komitetu miejskiego PiS w Olsztynie. Problem w tym, że niewielu chciało go podpisać...
Jerzy Szmit, szef struktur PiS na Warmii i Mazurach, pochwalił się, że spotkał się i rozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim. Czy to oznacza, że olsztyński polityk powraca do łask prezesa? Są głosy, że wręcz przeciwnie...
Jerzy Szmit, szef lokalnych struktur PiS w okręgu olsztyńskim, uznał za stosowne skomentować strajki kobiet. I napisał: - "Odpier...cie się od Solidarności!"
Niedawno pracę stracił Dariusz Rudnik, szef PiS w Olsztynie. Związane to było z przejęciem przez Porozumienie Ochotniczych Hufców Pracy. Inni politycy PiS-u zachowali na razie stanowiska.
Jerzy Szmit, szef regionalnych struktur PiS w okręgu olsztyńskim, rok 2021 rozpoczął z przytupem. "Prześwietlił" układ rządzący Olsztynem i przedstawił teorię spiskową, której bohaterami są Piotr Grzymowicz i Czesław Małkowski.
Jerzy Małecki został przywrócony w prawach członka klubu PiS w Sejmie, a jakby tego było mało, otrzymał też funkcję wiceprzewodniczącego komisji rolnictwa i rozwoju wsi.
Przedstawicieli prawicy najbardziej przeraża wulgaryzmy wykrzykiwane na ulicach w czasie Strajku Kobiet. Chamstwo na stadionach czy szubienice dla przeciwników politycznych już nie.
Jerzy Szmit, szef PiS w okręgu olsztyńskim, jest załamany wulgarnością języka demonstrowaną przez młodzież i uczestników protestów antyrządowych.
Jerzy Szmit został powołany do rady nadzorczej Banku Gospodarstwa Krajowego. Jednak nie wszyscy w olsztyńskim kierownictwie PiS mogą spać spokojnie...
Gdyby tworzyć serial pełen zwrotów akcji, to Warmińsko-Mazurska Specjalna Strefa Ekonomiczna byłaby wdzięcznym tematem. W środę odwołany został znienacka jej prezes.
W olsztyńskim PiS ktoś od dłuższego czasu pisze powieść w odcinkach. Jest publikowana na portalu prezentującym partyjny punkt widzenia.
Radosław Nojman, szef klubu PiS w olsztyńskiej radzie miasta, dostał pracę w Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Jednak to wiadomość nieoficjalna, której w strefie nie potwierdzają.
Wygląda na to, że głosowanie nad ustawą o ochronie zwierząt zaprzepaściło szanse Jerzego Małeckiego w walce o przywództwo partyjne w okręgu olsztyńskim.
Jerzy Szmit, prezes okręgowych struktur Prawa i Sprawiedliwości, pochwalił się, że rozmawiał osobiście z Jarosławem Kaczyńskim. Informacja ta ma wzmacniać pozycję Szmita przed wyborami w partii.
W olsztyńskim PiS wiadomo już, kogo namaściła centrala na nowego prezesa okręgu. Obecne kierownictwo ma jednak inny plan. - Są gotowi przeprowadzić go nawet wbrew woli Jarosława Kaczyńskiego - twierdzi jeden z działaczy.
Część działaczy prawicy jest pewna, że zmiana nastąpi i zdardza, kto będzie nowym nowym prezesem olsztyńskiego PiS.
Jeszcze niedawno można było obserwować całą kampanię PiS wymierzoną w Piotra Grzymowicza, a w tle pojawiały się głosy o możliwości odwołania prezydenta. Ta perspektywa jednak się oddala.
Od wyborów mija niemal tydzień, a w olsztyńskim PiS nadal nie ma zgody, kto te wybory wygrał w regionie i samym Olsztynie. Władze partii przekonują, że Duda, część działaczy uważa, że taką narrację kupi tylko "ciemny lud".
Starosta bartoszycki wywiesił odezwę, w której apeluje do mieszkańców o liczny udział w wyborach prezydenckich. Dał przy tym jasno do zrozumienia, że wybór kandydata PiS będzie dla Polski najlepszy.
Niektórzy przewidywali, że zmiany w PKP TELKOL nastąpią po wyborach. Stało się to jednak wcześniej i dotychczasowy zarząd, w tym Jerzy Szmit z PiS, pożegnał się ze stanowiskami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.