Toruńscy żużlowcy zdecydowanie nie mogą zaliczyć obecnego sezonu do szczęśliwych.
We wtorkowych meczach Elitserien zabrakło kontuzjowanego Adriana Miedzińskiego oraz Pawła Przedpełskiego. Ten drugi po nieudanej przygodzie w Smedernie będzie szlifował formę w angielskim Leicester Lions.
Amerykanin w stolicy Czech przegrał tylko z Australijczykiem Jasonem Doylem. Drugi z liderów Get Well Chris Holder odpadł w półfinale.
Seniorzy Get Well pojechali w lidze szwedzkiej. Juniorzy zaś walczyli w eliminacjach do MIMP.
W Grand Prix Łotwy zwyciężył Piotr Pawlicki. Drugi był Patryk Dudek, a trzeci Maciej Janowski. To drugi taki przypadek w historii, gdy reprezentanci Polski zajęli czołowe miejsca w turnieju.
Torunianie przegrali czwarte spotkanie z rzędu w PGE Ekstralidze. Tym razem na Motoarenie nie sprostali silnej ekipie z Leszna. Czy czeka ich walka o utrzymanie?
Liderzy Get Well: najlepszy zawodnik globu z 2012 roku Chris Holder oraz aktualny czempion Greg Hancock zdobyli łącznie zaledwie 4 punkty. To zdecydowanie ułatwiło Ekantor.pl Falubazowi wygraną.
Młodzi Polacy, reprezentujący Fogo Power, zwyciężyli w pierwszej rundzie Speedway Best Pairs na Motoarenie. Zawodnicy jeżdżący na co dzień dla Get Well Toruń - poza Gregiem Hancockiem - wypadli słabo.
Amerykanin Greg Hancock dołączył do swoich kolegów przygotowujących się na Motoarenie do nowego sezonu. Pierwsza oficjalna impreza - Speedway Best Pairs - już 25 marca.
Polonię Bydgoszcz skarżą do sądu torunianie: Greg Hancock i Robert Kościecha.
Skład Monster Energy Speedway Team pozostał bez zmian: tworzyć go będą żużlowcy Get Well. Start imprezy 25 marca na Motoarenie.
W sobotnim Grand Prix Australii Amerykanin Greg Hancock, zawodnik Get Well Toruń, już w czwartym zwycięskim dla siebie biegu zdobył tytuł mistrza świata. To jego czwarte złoto w Grand Prix.
Które transfery wydają się być przed nowym sezonem ligi najciekawsze?
Amerykanin na swojej stronie internetowej opowiedział o najbliższych planach.
Dwóch żużlowców PGE Stali Rzeszów ścigało się w środę na torach w Anglii i Polsce. Amerykanin Greg Hancock pojechał w Poole w charytatywnym meczu dla Darcy Warda, a Krystian Rempała ścigał się w turnieju zaplecza kadry juniorów.
Dwóch obcokrajowców PGE Stali Rzeszów ścigało się we wtorek w szwedzkiej Elitserien, gdzie odbywały się półfinałowe rewanże. Więcej powodów do radości miał Szwed Peter Ljung, który zapewnił sobie jazdę w finale. Na półfinałach swoją przygodę...
Dwóch obcokrajowców PGE Stali Rzeszów, Amerykanin Greg Hancock i Duńczyk Peter Kildemand, walczyło o punkty w kolejnym turnieju Grand Prix, tym razem w szwedzkiej Malilli. Obaj jednak wiele nie zwojowali.
Niezły występ w Grand Prix Łotwy, który odbył się w Daugavpils, zaliczyło dwóch obcokrajowców PGE Stali Rzeszów, Duńczyk Peter Kildemand i Amerykanin Greg Hancock. Obaj awansowaliby do półfinałów, gdyby... nie przerwano zawodów.
Dwóch obcokrajowców PGE Stali Rzeszów pokazało się z dobrej strony podczas sobotniej Grand Prix Wielkiej Brytanii na żużlu. Duńczyk Peter Kildemand stanął na najniższym stopniu podium, a Amerykanin Greg Hancock był piąty.
Trzech obcokrajowców PGE Stali Rzeszów ścigało się we wtorek w meczach szwedzkiej Elitserien. Dwóch z nich stanęło naprzeciwko siebie.
Greg Hancock, lider PGE Stali Rzeszów, odniósł się do ostatnich wydarzeń w lidze szwedzkiej, kiedy wdał się w bójkę z Nicki Pedersenem. Amerykanin wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie.
Dosyć nieoczekiwanie zakończył się mecz ligi szwedzkiej pomiędzy Piraterną Motola a Dackarną Malilla. W ostatnim biegu doszło do starcia Grega Hancocka z Nicki Pedersenem. Amerykanin impulsywnie zareagował po tym, jak rywal spowodował wypadek.
Amerykanin Greg Hancock, obcokrajowiec PGE Stali Rzeszów, bardzo dobrze spisał się podczas Grand Prix Czech. Niestety liderowi rzeszowian nie wyszedł półfinał i ostatecznie uplasował się na piątym miejscu.
Deszcz po 16. wyścigu storpedował ściganie najlepszych żużlowców świata. Kto wygrał? Oczywiście ten, który w tym roku rządził i dzielił na torach Grand Prix - Greg Hancock. Na stadionie Edwarda Jancarza dwa razy usłyszeliśmy zatem amerykański hymn.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.