Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek unieważnił kwietniową uchwałę Rady Miasta w Rybniku blokującą możliwość budowy kopalni Paruszowiec.
- Nie ma możliwości kontaktu z sanepidem i uzyskania podstawowych informacji. Konieczne są natychmiastowe działania, które usprawnią procedury związane z testowaniem górników oczekujących na to tygodniami - apelują do premiera Morawieckiego...
Pomimo zawieszenia przez RDOŚ w Katowicach postępowania w sprawie wydobycia węgla ze złoża Paruszowiec, temat planowanej na terenie Rybnika budowy nowej kopalni wciąż nie jest zamknięty. Wojewoda śląski ma wątpliwości do uchwały rybnickich radnych...
- Pracodawcy każą naszym żonom przynosić zaświadczenia potwierdzające, że jesteśmy zdrowi - mówią górnicy. Wszystko przez to, że kopalnie w ostatnich tygodniach stały się największym ogniskiem zakażeń SARS-CoV-2 w Polsce.
- Gonimy resztkami sił - mówi Jolanta Kolanko, szefowa Powiatowej StacjiSanitarno- Epidemiologicznej w Katowicach. Z tego powodu zakażeni górnicy muszą po kilka dni czekać na sprawdzenie, czy wyzdrowieli. Ratownik górniczy pisze list do prezydenta...
Górnicy są dziś najbardziej hejtowaną grupą zawodową w Polsce. Autorami komentarzy są osoby, które nie mają pojęcia o warunkach ich pracy.
Wśród 22 mln klientów PZU są wydobywcy i eksporterzy węgla, a także elektrownia w Bełchatowie. Aktywiści zapowiadają walkę: "Bądźcie pewni, że obserwujemy każdy wasz ruch. A dzisiejsza akcja to dopiero przedsmak tego, co dla was przygotowaliśmy".
Z informacji przekazanych we wtorek rano przez spółki górnicze funkcjonujące na Śląsku wynika, że już u 3640 górników zdiagnozowano zakażenie SARS-CoV-2. Ze względu na trwające badania przesiewowe wydobycie do końca tygodnia ograniczyły ruchy...
W PG Silesia w Czechowicach-Dziedzicach potwierdzono trzeci przypadek zakażenia koronawirusem wśród pracowników. Co ciekawe, w przypadku prywatnej kopalni sanepid nie wydaje już tak chętnie zgody na masowe testy.
Ratownik górniczy zakażony koronawirusem prosi kancelarię premiera, wojewodę śląskiego oraz prezydenta Katowic, aby sanepid sprawdził w końcu, czy wyzdrowiał. - Od 29 dni nie widziałem rodziny - mówi.
Jastrzębska Spółka Węglowa odnotowała 208,9 mln zł straty w pierwszym kwartale 2020 roku. Dla porównania: ten sam okres minionego roku spółka zakończyła z zyskiem w wysokości 409,8 mln zł.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach zawiesiła postępowanie dotyczące budowy kopalni w Rybniku-Paruszowcu. Decyzja ta została podjęta na wniosek inwestora, spółki Bapro. Przedstawiciele firmy twierdzą jednak, że nie wycofali się...
Koronawirus obniżył ceny prądu, ale znów zaczynają rosnąć. Dochodzi też nowa opłata.
Kopalnie Ostrawsko-Karwińskie wprowadziły obowiązek noszenia masek ochronnych, rękawic i okularów, ale nie uchroniło to górników od zakażeń koronawirusem. Jest ich jednak dużo mniej niż u nas.
Górnik z Katowic miał kontakt z osobą zakażoną koronawirusem. Nie może przez to od 30 kwietnia wychodzić z domu, ale nie wie nawet, czy został zakażony. W sanepidzie mu powiedziano, że wyniki testu zalało.
Jastrzębska Spółka Węglowa poinformowała, że liczba zakażeń koronawirusem wśród jej pracowników wzrosła z wtorku na środę aż o 347 przypadków - z 851 do 1198. 97 proc. zakażeń w całej spółce zdiagnozowano u pracowników KWK Pniówek w Pawłowicach.
W śląskich kopalniach potwierdzono już 2683 zakażenia koronawirusem. Mimo to dwie z pięciu kopalń, w których wstrzymano wydobycie z powodu dużej liczby zakażonych górników, wznowiły już produkcję.
- Powiedzmy sobie szczerze, że hejt na górników był zawsze. A najwięcej na nasz temat mają do powiedzenia ludzie, którzy nic nie wiedzą o nas ani o pracy w kopalni - mówi górnik z kopalni Ruda w Rudzie Śląskiej.
- Gdy Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem, zyskają samorządy. Będziemy namawiać naszych kolegów do poparcia jego kandydatury - zapowiedział w Rybniku prezes Związku Miast Polskich.
Spośród 135 osób, u których w niedzielę po południu potwierdzono zakażenie koronawirusem, aż 88 jest mieszkańcami województwa śląskiego. W sumie z tymi porannymi tych nowych przypadków w województwie śląskim odnotowano aż 180.
Górnicy i medycy, dwie hejtowane grupy, łączą siły - mówili w niedzielę przed kopalnią Murcki-Staszic związkowcy z Sierpnia 80.
Mateusz Morawiecki przyjechał w sobotę do Katowic. I w chwili, gdy województwo śląskie ma największą liczbę zachorowań, ogłosił, że sytuacja jest opanowana. Dlaczego?
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od przyszłego tygodnia kopalnie będą mogły wznowić wydobycie węgla. - Na początek na jednej zmianie - mówił. I przekonywał, że sytuacja jest opanowana.
Czeski właściciel PG Silesia nie wyklucza możliwości przekazania swoich udziałów w kopalni w Czechowicach-Dziedzicach mniejszościowym udziałowcom lub skarbowi państwa. Jest też gotów wspierać kopalnię do końca przyszłego roku, ale pod pewnymi...
Podczas piątkowej wizyty w kopalni Budryk w Ornontowicach wicepremier Jacek Sasin przyznał, że Ministerstwo Aktywów Państwowych rozważa konsolidację spółek wydobywających węgiel energetyczny. Podkreślił też, że resort pracuje nad programem...
- Górnicy, którzy zostali wyleczeni z koronawirusa, mogą oddawać osocze i uratować tych zakażonych, którzy gorzej znoszą chorobę - apelują wspólnie związkowcy z Sierpnia 80 i lekarze z Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie.
- Oczywiście, że wrócę do roboty na kopalnię. Nie mam wyjścia. Boję się o zdrowie, ale bardziej o to, że stracę pracę - przyznaje Krzysztof, górnik z kopalni Murcki-Staszic. Koronawirusem zakaził się pod ziemią, od kolegów.
Związkowcy z WZZ Sierpień '80 z Polskiej Grupy Górniczej apelują do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego o usprawnienie badań wymazów i podawania ich wyników górnikom. - Dziś czeka się na nie nawet ok. tygodnia - argumentują związkowcy.
Energa przyznała się do 400 mln zł strat po inwestycji w Polską Grupę Górniczą. Pieniądze trafiły na ratowanie kopalń w ramach flagowego projektu rządu Beaty Szydło.
Sytuacja na Śląsku pokazuje, jak bardzo potrzebny jest powszechny dostęp do testów genetycznych na koronawirusa. Ale Ministerstwo Zdrowia chce go ograniczać i kupować nic niewarte testy antygenowe.
Związkowcy z Sierpnia `80 mają żal do rządu i polityków PiS, że nie zrobili nic, aby uchronić górników przed hejtem z powodu najnowszej fali zakażeń koronawirusem.
- Nie zamierzamy zamykać województwa śląskiego - powiedział na środowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
Prawo i Sprawiedliwość robi wszystko, by odsunąć od siebie winę za epidemię koronawirusa w kopalniach. Teraz będą nam wmawiać, że ciągle imprezujemy na karczmach piwnych.
We wtorek lawinowo przybyło osób zakażonych koronawirusem w województwie śląskim. Przed południem były 204 nowe przypadki, po południu doszło 288 kolejnych
Tak źle w województwie śląskim nie było jeszcze od początku epidemii. We wtorek przed południem wojewoda ogłosił, że koronawirusa wykryto u 204 nowych osób. Po południu musiał do tego dodać 288 kolejnych.
Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych przyjechał we wtorek na Śląsk, żeby rozmawiać o zakażonych górnikach i pomysłach na restrukturyzację branży.
Kolejne 204 osoby są zakażone koronawirusem w województwie śląskim. Zdecydowana większość z nich to górnicy. Zmarło pięć kolejnych osób.
W kopalniach cały czas przybywa zakażeń koronawirusem, trwają przesiewowe badania górników. Tymczasem minister aktywów państwowych Jacek Sasin powołał pełnomocnika ds. górnictwa węgla kamiennego.
Zakażenia w kopalniach nie są winą górników. Trudno mieć nawet z tego powodu pretensje do dyrektorów kopalń czy prezesów spółek. To rządowi PiS zabrakło czasu, żeby podjąć właściwą decyzję.
Do Katowic przyjechał w poniedziałek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Obiecał, że do środy zostanie przebadanych 15 tys. górników.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.