Koronawirus. W dalszym ciągu obcokrajowcy bez tytułu pobytowego mogą przebywać na terenie Niemiec tylko z uzasadnionych powodów.
Koronawirus. Decyzją rządu z obowiązkowej kwarantanny zwolniono pracowników i uczniów transgranicznych, ale nie personel medyczny. "Rozporządzenie Rady Ministrów podsyca atmosferę nieufności wobec lekarzy i w gruncie rzeczy niewiele różni się od...
O poparcie kolegów-lekarzy i przyjście na piątkowy protest do Lubieszyna apeluje Okręgowa Izba Lekarska w Szczecinie. Polscy medycy mają już deklarację wsparcia ze strony niemieckich kolegów po fachu.
W najbliższy piątek kolejny protest transgranicznych medyków. Polscy lekarze, którym postawiono wybór: "praca w Niemczech albo dom w Polsce", zastanawiają się nad pozwem zbiorowym przeciwko państwu polskiemu.
W trakcie majówki na polsko-niemieckiej granicy skontrolowano ok. 20 tys. osób. 70 z nich miało w tym czasie przebywać na kwarantannie, a niektórzy w więzieniu. 233 cudzoziemców zawrócono do Niemiec.
Epidemia koronawirusa. Dwuletni Igorek z Dolnego Śląska znowu będzie mógł się codziennie widzieć ze swoim tatą. Damian Kowalczyk pracuje w Niemczech, wcześniej nie mógł przekraczać granicy, bo trafiłby na kwarantannę.
- To oburzające, nie wiemy już, co mamy zrobić, nie chcemy rozłąki, jesteśmy rozgoryczeni - słyszymy od lekarzy i pielęgniarek. Nie tylko oni protestowali w piątek przeciwko nowym propozycjom rządu, które nie zezwalają medykom pracującym po drugiej...
Chirurg Andrzej Żebrowski nie chciał zostawić swoich pacjentów, więc zamiast w swoim polskim domu z żoną, mieszka z kolegą w wynajętym dwupokojowym mieszkaniu w bloku w Prenzlau i ma tylko zdalny kontakt z rodziną.
Koronawirus. Jeszcze chwilę temu słyszeliśmy, że rząd przedłuża obowiązek kwarantanny dla powracających do Polski "do odwołania". Głos protestujących w końcu jednak został usłyszany. - Od 4 maja Polacy, którzy pracują lub uczą się w Niemczech, na...
Jeszcze kilka dni temu premier stanowczo twierdził, że kwarantanna dla przekraczających granicę zostanie utrzymana. Ale po fali protestów na pograniczu Ministerstwo Zdrowia zgodziło się jej już nie stosować.
Przed pandemią koronawirusa mieszkańcy Słubic i Frankfurtu chodzili swobodnie, pracowali i uczyli się po obu stronach, leczyli się, odwiedzali rodziny. Dziś każde przekroczenie granicy wiąże się z przymusową kwarantanną po powrocie. Niemcy nie mogą...
W dalszym ciągu na wszystkich granicach wewnętrznych Polski będą odbywać się kontrole. Pierwotnie miały obowiązywać do 3 maja. Minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński przedłużył ich trwanie.
Rząd kategorycznie odmówił zwolnienia pracowników transgranicznych z odbycia kwarantanny. Tłumaczył to - dość zabawnie, trzeba przyznać - szybszym tempem przyrostu zakażonych w Niemczech czy Czechach.
Będą walić w garnki tak głośno, by w końcu usłyszała ich Warszawa. "Puste gary - pobite gary" to hasło protestu, który odbędzie się po polskiej stronie granicy w Lubieszynie i kilka metrów dalej po stronie niemieckiej w Linken.
Ze względu na epidemię koronawirusa cztery oddziały paszportowe Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego zawiesiły działalność. Jak w tych okolicznościach osoby wybierające się za granicę mogą uzyskać dokument tożsamości?
- Nie każcie nam wybierać między pozostaniem z rodziną a pracą z uczniami - na przejściu granicznym w Lubieszynie apelowały do polskiego rządu polskie nauczycielki, które w niemieckiej szkole w Gartz uczą polskie i niemieckie dzieci.
Raz po raz pogranicznicy łapią kogoś, kto ukradkiem chce się dostać do kraju. W dobie koronawirusa powód jest prosty - uniknięcie 14-dniowej kwarantanny lub kilku lat odsiadki w więziennej celi.
Przepustki wydawane przez wojewodę dla osób, które codziennie muszą przekraczać granicę, by dotrzeć do pracy - taki prosty sposób na rozwiązanie problemu przygranicznych mieszkańców zaproponowali premierowi Morawieckiemu szczecińscy radni.
Rząd przedłużył obowiązkową kwarantannę dla wracających do Polski. Ta w dalszym ciągu będzie trwała 14 dni. Wstrzymany pozostaje międzynarodowy ruch kolejowy.
Marszałek województwa dolnośląskiego zwrócił się do premiera z apelem o umożliwienie transgranicznym pracownikom codziennego przekraczania granicy, tak aby mogli znów pracować.
- Po niedzielnej wycieczce w okolice Przemyśla dostałam alert z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa z linkiem do aplikacji o 14-dniowej kwarantannie domowej dla całej rodziny. Poczułam się śledzona przez rząd - zgłasza czytelniczka "Wyborczej".
W niedzielę weszło w życie rozporządzenie rządu, które na czas nieokreślony przedłuża obowiązek odbywania dwutygodniowej kwarantanny po powrocie z zagranicy. Oznacza to dramat wielu mieszkańców pogranicza.
Niemieccy i polscy samorządowcy apelują do premiera Morawieckiego o otwarcie przejść dla dziesiątek tysięcy Polaków, którzy pracują w pobliżu granicy z Niemcami. Rząd zamknął ją do odwołania.
Roztrzęsiona dziewczyna uciekała przed pogranicznikami w stronę mostu. - Z powodów rodzinnych chciała targnąć się na swoje życie - mówi Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału SG.
Koronawirus. Ponad pół tysiąca osób demonstrowało na granicy polsko-niemieckiej w Gubinie. - Nie chodzi nam o pełne otwarcie granicy. Do Niemiec chodzimy do pracy, nie na zakupy, nie bawimy się w turystów. My nie dostajemy tych wszystkich "plusów",...
Pani Małgorzata po polskiej stronie granicy stała z transparentem "Tęsknimy za wami", a jej dzieci machały do niej po niemieckiej stronie granicy. Pani Beata zobaczyła się z mężem, ale nie mogli się uścisnąć. On pracuje po stronie niemieckiej, ona...
W piątek na granicy polsko-niemieckiej spotkali się pracownicy transgraniczni i ich rodziny. Skarżą się, że nie mogą pracować.
W Czechach jest zatrudnionych kilkanaście tysięcy Polaków, którzy po każdorazowym przekroczeniu granicy muszą odbyć dwutygodniową kwarantannę. W praktyce oznacza to, że nie mogą pracować. W piątek wieczorem w Chałupkach zorganizowali pierwszy...
W dniach 15-22 kwietnia służby skontrolowały na polsko-niemieckiej granicy ok. 18,5 tys. podróżnych. Wśród nich było ponad 900 cudzoziemców, których zawrócono, bo nie spełniali warunków wjazdu do Polski. Nie brakuje też osób pokonujących granicę w...
- Kontrolowany przepływ osób przez granicę, ale tylko w ważnych sprawach, takich jak praca, nauka czy opieka lekarska, powinien zostać zagwarantowany. Potrzebna jest jednak rzetelna ocena sytuacji epidemiologicznej po obu stronach Odry - uważa...
Koronawirus. Ja, lekarz poddawany w szpitalu surowym procedurom sanitarnym, jestem większym zagrożeniem niż kierowca ciężarówki, nad którym nikt nie ma kontroli. To absurdalne i jawnie niesprawiedliwie - mówi dr Bogdan Gracz, ordynator ze szpitala w...
- Nie chcę wyciągać ręki po pomoc od państwa. Chcę jeszcze tę pomoc dać. Jak będę mógł swobodnie przekraczać granice, to z mojej firmy państwo będzie miało podatki i 30 tys. zł samych składek na ZUS, będzie miało pieniądze, by pomóc innym - mówi...
Koronawirus. Radosław Wiśniewski rodziny nie widział od dwóch tygodni. Jest jednym z setek medyków i jednym z tysięcy "uwięzionych" pracowników transgranicznych w Niemczech, apelujących do premiera Morawieckiego o zniesienie obostrzeń. - Dla mnie...
"Wpuśćcie nas do pracy! Wpuśćcie nas do domu!" - pod takim hasłem w piątek będą protestować na granicy z Niemcami i Czechami pracownicy transgraniczni i ich rodziny.
W Meklemburgii-Pomorzu Przednim od 28 marca zdecydowało się tymczasowo pozostać 466 Polaków. To osoby pracujące w Niemczech, które skorzystały z finansowej pomocy landu dla polskich pracowników niemieckich przedsiębiorstw i instytucji. Program...
Czesław Fiedorowicz, przewodniczący Zarządu Federacji Euroregionów Rzeczypospolitej Polskiej, zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego, by można było przekraczać granice Polski w obrębie euroregionów.
Do 3 maja br. granice kraju możemy przekraczać w wyznaczonych miejscach. Tę z Niemcami pokonamy przez jedno z 10 przejść granicznych - czy aktualnie są przejezdne?
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) z Budziska udaremnili przemyt 18,5 tys. paczek nielegalnych papierosów. Kontrabanda warta około 250 tys. zł ukryta była w podłodze naczepy tira kierowanego przez 26-letniego obywatela Białorusi.
Czeski kierowca ciężarówki zmarł tragicznie pod Świdnicą 9 kwietnia. Z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa rodzina do dziś nie może sprowadzić jego ciała do domu.
Mężczyzna zatrzymany przez celników przez trzy dni jechał z Belgii do Polski na rowerze. Podczas przesłuchania przyznał się, że był zakażony koronawirusem. Teraz wylądował na przymusowej kwarantannie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.