Jakub Wójcicki, kapitan Zawiszy, gra w bydgoskiej drużynie od 2010 roku, najdłużej ze wszystkich obecnych zawodników - Ciągle myślę, co mogliśmy zrobić lepiej, żeby nie spaść.
Radosław Osuch chce zbudować zespół na I ligę za niespełna 6 mln. W liście do ratusza poprosił o dotację w wysokości 3,75 mln zł. Sam dołoży 2 mln.
Andre Micael został zawodnikiem Moreirense. Środkowy obrońca jest pierwszym piłkarzem, który po spadku opuścił Zawiszę.
W połowie przyszłego tygodnia bydgoski klub przedstawi szczegółowy plan przygotowań do nowego sezonu. Opóźnienie spowodowane jest oczekiwaniem na trenera: Mariusza Rumaka lub... jego następcę.
Piętnastu chłopców znalazło się w klasie sportowej Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego nr 15 i będzie trenować w WKS Zawisza. To grupa obecnych trzecioklasistów, którzy zostali wstępnie zakwalifikowani.
Kilku starych znajomych i kilku całkiem nowych rywali - oto przeciwnicy bydgoskiej drużyny w I lidze.
Paweł Wojciechowski skoczył 5,77 m podczas zawodów na rynku w Żarach. Atakował potem wysokość 5,92 - swój rekord Polski. Nie udało się, ale w niedzielę podczas Europejskiego Festiwalu Lekkoatletycznego na stadionie Zawiszy będzie znowu próbował.
Roman Dakiniewicz, szkoleniowiec, który wychował kilka pokoleń tyczkarzy, otrzymał jedną z nagród marszałka województwa.
W środę kielecki klub ma ogłosić listę zawodników, którzy odejdą z Korony. Może się na niej znaleźć aż 12 nazwisk. Swą pracę zakończy również trener Ryszard Tarasiewicz.
Mariusz Rumak spotkał się we wtorek z właścicielem bydgoskiego klubu, Radosławem Osuchem. Po nim nie był w stanie odpowiedzieć, czy po spadku będzie nadal szkoleniowcem Zawiszy.
Andre Micael otrzymał propozycję z portugalskiego Moreirense. To klub, w którym rozpoczynał karierę.
Pogoń Szczecin jest zainteresowana pozyskaniem dwóch pomocników Zawiszy: Kamila Drygasa i Iwana Majewskiego.
W mieście brakuje już pieniędzy na zawodowy sport, a kluby na potęgę biegną po dodatkową kasę. Artego i Transfer chcą po milionie na start w europejskich puchary, a Zawisza - na szybki powrót do ekstraklasy. - Budżet nie jest z gumy - odpowiada...
W mieście brakuje już pieniędzy na zawodowy sport, a kluby na potęgę biegną po dodatkową kasę. Artego i Transfer chcą po milionie złotych na start w europejskich pucharach, a Zawisza - jeszcze więcej na szybki powrót do ekstraklasy. - Nie znajdziemy...
Trzech kluczowych zawodników bydgoskiej drużyny, tworzących jego defensywną siłę, może odejść z Zawiszy. To Chorwat Luka Marić i Portugalczyk Andre Micael - obu w czerwcu kończą się kontrakty - oraz Białorusin Iwan Majewski.
Nie ma jeszcze odpowiedzi, czy Mariusz Rumak będzie po spadku z ekstraklasy trenerem bydgoskiego Zawiszy. Chce tego właściciel klubu Radosław Osuch.
- Wrócimy za rok - mówi dyrektor sportowy Zawiszy Łukasz Skrzyński. Bydgoska drużyna spadła z ekstraklasy mimo imponującego pościgu. W I lidze będzie sobie musiała jednak poradzić bez 7 milionów złotych, które w ekstraklasie płaciła telewizja....
Łukasz Skrzyński jest przekonany, że pobyt bydgoskiego Zawiszy w I lidze będzie trwał tylko rok.
Bydgoski Zawisza przegrał w Chorzowie 2:3 i spadł z ekstraklasy.
Mariusz Rumak, trener Zawiszy Bydgoszcz, podczas pomeczowej konferencji prasowej w Chorzowie zachował się mocno niekonwencjonalnie. Ale najpierw pochwalił swój klub, piłkarzy i kibiców.
Zawisza spadł z ekstraklasy. W ostatnim meczu z Ruchem Chorzów bydgoszczanie nie dali rady zwyciężyć. Przegrali 2:3 i będą musieli grać w I lidze.
Marcin Lewandowski uzyskał po raz drugi w tym roku minimum na mistrzostwa świata. Uczynił to jako jedyny z polskich 800-metrowców
Piłkarze z Bydgoszczy grają dziś w Chorzowie o wygraną. Gospodarze nie zamierzają oddawać punktów za darmo. - Chcemy fajnie pożegnać ten sezon - mówi pomocnik Ruchu Jakub Kowalski.
Historia kołem się toczy i niestety lubi się powtarzać. Za często to robi i szczególnie złośliwie w przypadkach, kiedy jest to wysoce niepożądane. Bywa i tak, że oś zdarzeń sprzed lat i dziejów teraźniejszych zbliżają się do siebie tak mocno, że aż...
Bydgoski Zawisza ma dwa procent szans na utrzymanie w ekstraklasie. Po jednym za każdy z piątkowych meczów swych rywali, w których drużyny grające o nic zmierzą się zespołami walczącymi o wszystko i muszą im odebrać punkty.
Marcin Borski będzie arbitrem piątkowego spotkania bydgoskiej drużyny z Ruchem Chorzów
Skrzydłowy Zawiszy był jednym z najlepszych zawodników w meczu z Piastem Gliwice. Po jego rajdach lewym skrzydłem Mica miał dwie okazje do strzelenia zwycięskiej bramki. Nie zdołał ich wykorzystać.
Gole strzelone w doliczonym czasie gry przez Koronę Kielce i Podbeskidzie Bielsko-Biała spowodowały, że los zawiszan w ekstraklasie nie zależy już tylko od nich. Muszą liczyć na straty punktów zespołów z Kielc i Łęcznej.
Zawisza walczy z Łęczną i Koroną o pozostanie w ekstraklasie. Jest w najtrudniejszej sytuacji, bo nawet wygrana w Chorzowie nie uratuje bydgoszczan. Muszą stracić punkty rywale
Trener Zawiszy Mariusz Rumak był przybity jak nigdy, po remisie z Piastem. - Dziś zespół wygląda tak, jakby spadł. Przyrzekam, że od środy będzie wyglądał tak, żeby wygrać w Chorzowie.
W przedostatniej kolejce grupy spadkowej T-Mobile Ekstraklasy bydgoscy piłkarze bezbramkowo zremisowali z Piastem Gliwice. My oceniamy naszych zawodników (skala od 1 do 10).
Zawisza zmarnował wielką szansę na zapewnienie sobie utrzymania w ekstraklasie. Gdyby wygrał z Piastem miałby już niemal pewny byt w lidze. Padł tylko remis. Wszystko się rozstrzygnie w piątek w Chorzowie. Trzeba wygrać, ale i trzy punkty niczego...
- Na środku "boiska" mieliśmy huśtawkę, zaraz obok była duża piaskownica i w tych warunkach graliśmy. Teraz dziwię się, bo jest dużo łatwiej uprawiać sport, niż jak byłem młodszy, a młodzież nadal woli zostawać przed komputerami - mówi w wywiadzie...
Szkoleniowiec Zawiszy Mariusz Rumak został nominowany do tytułu: Trener Roku. - Tę nominację i wszystkie ze zdobytych wcześniej nagród oddałbym za utrzymanie ekstraklasy w Bydgoszczy - podkreśla.
Trener Zawiszy Bydgoszcz, Mariusz Rumak przed poprzednim meczem swej drużyny z GKS Bełchatów proroczo przewidział, że o wyniku zdecyduje pierwsze dziesięć minut. Na pojedynek z Piastem Gliwice zapowiada inny scenariusz.
Bydgoska drużyna i jej kibice już we wtorek mogą się cieszyć z uratowania ekstraklasy. Podstawowym warunkiem jest oczywiście zwycięstwo z Piastem Gliwice. Drugim - odpowiednie rozstrzygnięcia we wtorkowych meczach Korony i Podbeskidzia.
Trener Mariusz Rumak i Grzegorz Sandomierski zostali nominowani do nagród sezonu 2014/2015 w T-Mobile Ekstraklasie. Wybrała ich specjalnie powołana kapituła dziennikarska.
Świetna gra bydgoskiej drużyny w meczu z GKS Bełchatów przyniosła owoce w postaci nominacji trzech piłkarzy Zawiszy do najlepszej drużyny 35. kolejki ekstraklasy
We wtorek o godz. 20.30 bydgoski Zawisza zagra o zwycięstwo i ekstraklasę z Piastem Gliwice. Klub znowu urządza 90-procentową obniżkę dla kibiców, którzy dopingowali zespół na stadionie w tym roku. Pozostali zapłacą po 200 złotych.
Krzysztof Jakubik będzie arbitrem wtorkowego spotkania Zawisza - Piast. Początek spotkania o godz. 20.30
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.