Diego Simonet, rozgrywający Montpellier, również nie wystąpi w sobotnim meczu Ligi Mistrzów z PGE Vive Kielce.
- Nic nie uczy i nie powoduje większej motywacji niż porażka w Płocku. Myślę, że zawodnikom z takim doświadczeniem jak w Vive nie spowoduje teraz związania nóg - mówi "Wyborczej" Patryk Rombel, trener kadry Polski.
Ponad 600 tysięcy widzów obejrzało wrześniowe mecze PGNiG Superligi. Dwa z udziałem najlepszej polskiej drużyny - PGE Vive Kielce.
Zapraszamy Państwa do obejrzenia pięciominutowego skrótu z ostatniego meczu ligowego Montpellier, sobotniego rywala PGE Vive Kielce w Lidze Mistrzów.
Kibice, eksperci, dziennikarze rozpływają się nad środowym zwycięstwem piłkarzy ręcznych Orlen Wisły z PGE Vive Kielce 27:26. "To było widowisko na poziomie Ligi Mistrzów" - piszą.
- Pokonaliśmy fantastyczną drużynę, ze znakomitymi zawodnikami. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, ale w kolejnych nie możemy grać na niższym poziomie, żeby nie przegrywać - podkreślił Niko Mindegia, rozgrywający Orlen Wisły.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce mieli 63-proc. skuteczność w przegranym 26:27 wyjazdowym meczu z Orlen Wisłą Płock.
Po bramce Niko Mindegii zdobytej równo z końcową syreną i zwycięstwie z kieleckim Vive 27:26 zawodnicy i kibice oszaleli z radości. W niezwykły sposób ze zwycięstwa cieszył się też szkoleniowiec piłkarzy ręcznych Orlen Wisły Javier Sabate.
Piłkarze ręczni Montpellier, sobotniego rywala PGE Vive Kielce w Lidze Mistrzów, w środę stracili punkt w lidze francuskiej.
Czekaliśmy na to trzy lata! Piłkarze ręczni Orlen Wisły pokonali we własnej hali kieleckie Vive 27:26 (14:12)! Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Niko Mindegia, najlepszy gracz płockiego zespołu, autor sześciu bramek w całym meczu!
Niko Mindegia pięknym rzutem w okienko zapewnił wygraną Orlen Wiśle w środowym meczu z PGE Vive Kielce.
Daniel Dujszebajew, rozgrywający PGE Vive Kielce, wkrótce wróci do gry - dowiedział się portal kielce.wyborcza.pl.
- To było dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Dziękuję kibicom za to, że stworzyli fantastyczną atmosferę na trybunach - podkreślał szczęśliwy, choć zmęczony Javier Sabate, trener Orlen Wisły, po zwycięstwie z kieleckim Vive 27:26.
- Mieliśmy superpoczątek i nic nie zapowiadało, że mecz tak będzie wyglądał - powiedział Mateusz Kornecki, bramkarz PGE Vive Kielce, po porażce 26:27 na wyjeździe z Orlen Wisłą Płock.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce po 1305 dniach bez porażki z Orlen Wisłą Płock przegrali w odwiecznej wojnie. Zwycięską bramkę gospodarze zdobyli równo z końcową syreną.
- Musimy rozegrać perfekcyjne zawody, żeby wygrać. To musi być nasz najlepszy występ w tym sezonie - podkreśla Javier Sabate, trener piłkarzy ręcznych Orlen Wisły. Już dziś, w środę, o godz. 18 w Orlen Arenie zagrają z kieleckim Vive.
- Wygrać będzie dużym wyzwaniem, bo mówimy o drużynie, która w minionym sezonie grała w Final Four Ligi Mistrzów - mówi Adam Morawski, bramkarz Orlen Wisły Płock przed środowym meczem z PGE Vive Kielce.
Prawy rozgrywający Orlen Wisły z Rosji w tym sezonie jest bezbłędny z linii siódmego metra, z 13 pojedynków z bramkarzem - nie przegrał żadnego! W Kielcach mają w tym elemencie problem. Hit Superligi w środę w Płocku rozpocznie się o godz. 18.
Kilku zawodników Orlen Wisły Płock narzeka na kłopoty zdrowotne przed środowym, hitowym meczem PGNiG Superligi z PGE Vive Kielce.
- Żadnego z kolegów nie będę musiał namawiać ani nakręcać, by przygotować się do niego - mówi Krzysztof Lijewski, rozgrywający PGE Vive Kielce, przed środowym hitem kolejki z Orlen Wisłą Płock. Mecz o godz. 18 w Orlen Arenie.
Duet - Michał Fabryczny z Mysłowic i Jakub Rawicki z Katowic poprowadzą środowy mecz Orlen Wisła Płock - PGE Vive Kielce.
To duet Michał Fabryczny z Mysłowic i Jakub Rawicki z Katowic. Hit PGNiG Superligi odbędzie się w środę w Płocku, początek o godz. 18.
- My mamy zespół zdecydowanie lepszy niż w poprzednim sezonie. Rywal przyjedzie w składzie, w którym są gracze wybitni. Chcę się delektować piłką ręczną na najwyższym poziomie - mówi Edward Koziński, były trener Wisły.
- To co się wtedy wydarzyło, teraz się nie na pewno nie powtórzy. Myślę, że w czasie meczu będzie normalna sportowa rywalizacja - mówi Uładzisłau Kulesz, rozgrywający PGE Vive Kielce przed środowym meczem z Orlen Wisłą Płock.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce mają świetną wyjazdową serię meczów z Orlen Wisłą Płock. W siedmiu ostatnich meczach sześć wygrali, a raz padł remis.
Kieleccy bramkarze byli jednymi z najlepszych zawodników sobotniego meczu PGE Vive Kielce - MKS Kalisz. Obaj mieli bardzo dobrą skuteczność.
Orlen Wisła Płock, środowy rywal PGE Vive Kielce w PGNiG Superlidze pokonał w próbie generalnej na wyjeździe Gwardię Opole 28:23 (14:9).
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce całkowicie rozbili MKS Kalisz aż 38:16. Dwa gole w debiucie w PGNiG Superlidze zdobył Cezary Surgiel.
- Powiedziałem trenerowi, że poprawię każdego zawodnika o procent, dwa. Czy to dużo? Wydaje się, że mało, ale jeśli to zrobi się u wszystkich zawodników, to powinno być widać różnicę - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Krzysztof Paluch.
- Trener trochę był zły o zbyt dużą liczbę bramek, dlatego jutro będziemy mieć problem - przyznał Angel Fernandez, lewoskrzydłowy PGE Vive Kielce, po wysokiej wygranej 52:30 z Grupą Azoty Tarnów.
Aż 27 goli zdobyli kieleccy skrzydłowi w środowym meczu PGNiG Superligi z Grupą Azoty Tarnów.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce ostatni raz ponad 50 bramek zdobyli ponad osiem lat temu.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce pobili rekord strzelecki w rozgrywkach ligowych!!! W meczu z beniaminkiem z Tarnowa zdobyli aż 52 gole.
55 drużyn zagra w tegorocznej edycji Małej Ligi Piłki Ręcznej - największego w Polsce turnieju dla młodych miłośników tej dyscypliny.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce w środę podejmą beniaminka rozgrywek - Grupę Azoty Tarnów. Szansę ma dostać Mateusz Wałach.
17-letni Cezary Surgiel ma zadebiutować w PGNiG Superlidze w środowym meczu z Grupą Azoty Tarnów.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce mieli w meczu z FC Porto olbrzymi problem ze skutecznością rzutów karnych. Zapraszamy Państwa do naszej sondy.
W "kieleckiej grupie" komplet zwycięstw ma tylko Vardar Skopje. Obrońca trofeum w trzeciej kolejce stoczył pasjonujący mecz na wyjeździe z Motorem Zaporoże.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce po niespodziewanej wyjazdowej porażce z FC Porto Sofarma spadli na piątą pozycję w grupie B Ligi Mistrzów.
Tylko 63-procentową skuteczność mieli piłkarze ręczni PGE Vive Kielce w przegranym 30:33 meczu z FC Porto Sofarma.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.