Krzysztof Wielicki, kierownik zimowej wyprawy na Broad Peak, zamieścił właśnie na Facebooku Polskiego Himalaizmu Zimowego komunikat kończący wyprawę. Pisze w nim, że dwóch zaginionych - jest wśród nich poznaniak Tomasz Kowalski - "można uznać za...
Mieszkający w Poznaniu Tomasz Kowalski i nestor polskiego himalaizmu Maciej Berbeka, którzy zdobyli Broad Peak, oficjalnie zostali uznani za zaginionych. W środę wieczorem himalaiści, którzy czekali na zaginionych, na polecenie kierownika wyprawy...
Drugi atak szczytowy na wierzchołek wielkiej góry Broad Peak (8051 m n.p.m.) nie powiódł się. Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski z wyprawy Krzysztofa Wielickiego nie dotarli do celu. Musieli zawrócić z powodu załamania się pogody.
Ralf z Bawarii zginął i nikt nie wie, co się z nim stało, a 69-letni Luigi z Włoch postradał zmysły i uciekł ze szpitala. I choć te tragedie zdarzyły się tuż obok niego, to poznaniak Bartłomiej Wróblewski z Everestu nie rezygnuje.
W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia poznaniak Bartłomiej Wróblewski stanął na najzimniejszym szczycie świata - Masywie Vinsona (4892 m n.p.m.). Teraz do Korony Ziemi został mu już tylko Mount Everest.
Poznaniak Bartłomiej Wróblewski o ciepłej świątecznej atmosferze może zapomnieć. Dziś będzie wspinał się na najzimniejszy szczyt świata - Masyw Vinsona
12 razy 17 pięter, czyli razem 3672 schody w górę w jednym z ratajskich wieżowców. To dzienna dawka biegowego treningu przed wyjazdem na Mount Everest. Tak poznaniak Bartłomiej Wróblewski przygotowuje się na zdobycie dachu świata.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.