To najnowsze wydarzenia z budowanego lotniska k. Szczytna.
- Na pewno warto związać promocję miasta także z Szymanami - odpowiadają radni, którzy w czwartek odwiedzili ten port lotniczy.
Duże regionalne porty lotnicze, jak Kraków czy Wrocław, w tym roku mogą odprawić rekordową liczbę pasażerów. Mniejsze walczą ze wszystkich sił o przyciągnięcie tanich przewoźników i klientów. Na dodatek na ręce patrzy im Komisja Europejska.
Internauci zdecydowali w ankiecie, że z lotniska Olsztyn-Mazury chcieliby polecieć przede wszystkim na Wyspy Brytyjskie. Niestety, fachowcy mówią, że takie ankiety to tylko koncert życzeń. Nic więcej
Budowa Portu Lotniczego Olsztyn - Mazury nabiera tempa. Do 2,5 tys. metrów został już wydłużony, co umożliwi przyjmowanie takich samolotów średniego zasięgu, jak boeing 737, czy airbus 320.
Urząd marszałkowski do spółki z miastem i Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim ogłosił przetarg na zakup samolotu, którym przedstawiciele tych instytucji będą latać po Polsce i Europie.
PKP zapowiada, że podróż z Olsztyna do Szyman potrwa 45 minut pociągiem ze stacji w Olsztynie do portu lotniczego w Szymanach.
W sierpniu 2014 r. przedstawiciele władz województwa warmińsko-mazurskiego wbili łopatę pod budowę portu lotniczego pod Szczytnem. Inwestycja, choć ciągle krytykowana, z pomocą internautów wybiera kierunki przyszłych lotów.
Jego autorem jest Studio Gravite z Olsztyna, które zwyciężyło w konkursie ogłoszonym przez zarząd lotniska. W konkursie pokonało kilkanaście agencji z całej Polski.
Przedstawiciele władz regionu symbolicznie zaczęli budowę przyszłego portu lotniczego na Mazurach, jednej z najważniejszych inwestycji w historii regionu, ale i jednej z najbardziej wątpliwych
- Wielokrotnie otrzymywaliśmy sygnały od przedsiębiorców, że bez dobrego skomunikowania nie będzie skoku w rozwoju regionu - mówił na spotkaniu poświęconym portowi lotniczemu w Szymanach marszałek Jacek Protas.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.