W Iranie dziewczyna z chłopakiem nie mogą przed ślubem wypić w kawiarni razem kawy, nie ma przyzwolenia na flirt, na żaden przedślubny dotyk ani pocałunek.
Znajomi lajkowali to, co Jekatierina udostępniała. A im dawali więcej lajków - tym cięższy robił się dowód przestępstwa.
Tylko na Tamelu dzieci ulicy jest ze dwa tysiące. Większość to chłopcy, niektórzy mają po 10 lat albo i mniej. Są ze wsi, sprzedali ich rodzice.
Świat na etniczne czyszczenie patrzy od lat, ale niczego nie widzi, setki tysięcy zabitych, miliony tułaczy, nikt ich nigdzie nie chce, chorują więc w obozach, umierają, zawsze w lęku, bo i obozy przez ludobójców są napadane.
Poseł Stanisław Piotrowicz wciąż egzystuje w życiu publicznym. Żaden polityk Prawa i Sprawiedliwości się nie oburzył. Któryś tylko wymamrotał, że nie ma co ludziom w życiorysach grzebać. Żaden wyborca PiS nie powiedział: dość!
Nie odwołam niczego. Powiedziałam prawdę. I moje skrzywdzone dzieci też powiedziały. Mam do siebie pretensje, że do ich krzywdy dopuściłam. Wierzę, że to niedopatrzenie Bóg mi wybaczy. I wierzę, że wybaczy mojej matce, która wykrzyczała, że nie...
Na przewodniczącego sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka wybrano Stanisława Piotrowicza, który, pełniąc kiedyś (2001) funkcję szefa prokuratury rejonowej, usprawiedliwiał czyny księdza pedofila. Czy to oznacza, że dla Prawa i...
Lubię lądować na Bali, bliska mi jest ta kropka na morzu, choć nie ja ją wtedy wybrałem. I nigdy jej nie pokochałem, jak to się przytrafia wielu przybyszom z daleka.
Jak powstał islam? Kiedy? Ilu ludzi na świecie wierzy w Allaha? Czy wszyscy są Arabami? Czy wszyscy Arabowie są muzułmanami? Czy muzułmanie na całym świecie wierzą i praktykują tak samo? Kim są sunnici, a kim szyici?
Spytano mnie ostatnio, czy złożę urodzinowe życzenia panu Muhammadowi Bezkhanowowi z Uzbekistanu.
Do kluboksięgarni, w której bywam dość często, wpadł James Omolo i poprosił, bym mu pomógł. Poznałem Jamesa jakiś czas temu, kiedy Instytut Reportażu organizował cykl spotkań ?Tu mieszkamy?. Każdy mógł przyjść do Faktycznego Domu Kultury w Warszawie...
Ludzie setkami leżeli w korytarzach pod placem dworca Keleti, nie myli się od tygodni, mieli do dyspozycji osiem plastikowych toalet, nie prali, więc się nie modlili, karmili dzieci, wycierali im pupy, telefonowali, rozglądali się za jakimś wyjściem...
Na dalekim urlopie: opalanie, natura, świątynie. Robimy zdjęcia. Patrzymy na biedę. Większość z nas patrzy niechętnie, ale co robić, jak oczu nie ma gdzie podziać?
Zginęli, bo uchodźcom przyjeżdżającym do Norwegii nie pokazywali wała. Jakże wszyscy byli w Norwegii zdziwieni, kiedy usłyszeli, że to nie islamista zabił ich norweskie dzieci. To biały! To Norweg!
Coś z tym katolickim wychowaniem słabo państwu Dudom wyszło. Jezus nakazywał kochać bliźniego. I wyjaśnił, kto to jest
Pogrzeby w Potoczarach trwają od 2003 r. Każdego lipca, razem z ocalałymi, żegnamy znalezionych gdzieś w okolicznej ziemi i zidentyfikowanych w ciągu ostatniego roku.
Górali Khmu jest pół miliona. Mieszkają głównie w Laosie, ale i w Tajlandii, Wietnamie, Chinach. Mówią językiem, którego wieś obok już nie zna.
W namiotach i kontenerach - tysiące dzieci. Niektóre są siwe. Nie chcą jeść, milczą albo krzyczą całymi dniami, krzyczą po nocach, moczą się, boją się robaków. Białe i czarne robaki kojarzą się im z trupami.
Dzielenie uchodźców na chrześcijan i innych to podłość. Wyraziłem taki sąd na Facebooku. Chodzi o półtora tysiąca chrześcijan z Syrii. Grozi im śmierć z rąk fanatyków Państwa Islamskiego, szukają ratunku, błagają nas o miłosierdzie. My - Polacy -...
Pan Trzęsieniowy nie daje mi spokoju. Nepalowi nie daje. Nepalskie dzieci wciąż przeszukują ciemność.
Wyzwolenie dla jednych, upadek dla drugich. Zwycięstwo lub ?czarny kwiecień?. Tak czy inaczej: koniec wojny wietnamskiej
W Rwandzie każdy kościół spłynął krwią. W każdym ludzie szukali ocalenia. Święte mury na nic się zdały.
Osiem razy tajska policja go aresztowała, osiem razy go deportowali, ale warto było. U Tajów zobaczył to, czego w Kambodży nie widział: inwalidzi pracują.
Oprócz dzwonków i grzmotu potoku jedynym źródłem dźwięku były kruki. Telefon poza zasięgiem, internet poza zasięgiem, ja poza zasięgiem - zapomniane doświadczenie. Zero Facebooka!
Na egzekucję homoseksualistów w Państwie Islamskim patrzy tłum. Patrzą i nasi internauci, bo są zdjęcia
Ponad dwa lata temu, po serii niewyjaśnionych zabójstw w birmańskim mieście Maungdaw, doszło do eskalacji napięcia między buddystami a muzułmanami ze społeczności Rohingya. Istniało ryzyko, że demonstracje przerodzą się w jatkę.
Nie mieli siły, żeby się podnieść i pić. Kobiety podnosiły żołnierzy i wlewały im kawę do ust. O 17 stycznia 1945 r. mówi Hanna Krall w rozmowie z Wojciechem Tochmanem
Jest styczeń 1975 roku w Phnom Penh. Ci, którzy jeszcze żyją, teraz spróbują przetrwać cztery lata hekatomby. Ale jeszcze tego się nie spodziewają
Dlaczego Polacy nie domagają się wyjaśnienia sprawy tortur?
W czwartkowe popołudnie poszliśmy na Plaza de Mayo. Tu raz w tygodniu od ponad trzech dekad zbierają się babcie i matki ukradzionych dzieci.
Wyrok śmierci wykonany na dwóch mieszkańcach Zrębina nie zatarł zbrodni. Winy nie zmył. Po blisko 40 latach tamta nieludzka śmierć wraca do wsi z hukiem i teraz trochę ludzi podręczy. Może przyjadą jakieś kamery. Wścibscy dziennikarze będą dociekać:...
Posiedzieliśmy u Izeta godzinę, nie dłużej
Zostaje ogłoszony komunikat: od dzisiaj Magiczny Chłopiec będzie leczył tylko najtrudniejsze przypadki. Ale spokojnie: ci, którzy go nie obejrzą, nie odejdą z niczym. Należy się tylko zaopatrzyć w magiczne kadzidełka, po dolarze
Mój serdeczny kolega Jacek Hugo-Bader w wywiadzie dla Dwutygodnik.com mówi o swojej nowej książce ?Długi film o miłości?. W czerwcu 2013 r. JHB dołączył do wyprawy na Broad Peak zorganizowanej przez bliskich Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego -...
Nie istnieje na oficjalnych mapach państwa. Ale świetnie widać je z samolotu
To miały być nasze ostatnie narty w tym sezonie. I moje pierwsze w tym roku. Pierwsze od czterech lat. Może nawet od sześciu. Bo tak mi się ciągle składa, że co u nas śnieg, to u mnie upał
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
