Żydowska tożsamość opiera się na judaizmie, pamięci Holocaustu i istnieniu Izraela. Odkrycie dziejów polskiej diaspory to dołożenie czwartej nogi do krzesła, na którym siedzą Żydzi. Z Barbarą Kirshenblatt-Gimblet rozmawia Paweł Smoleński

Barbara Kirshenblatt-Gimblet - kuratorka wystawy stałej w Muzeum Historii Żydów Polskich, wieloletnia profesorka na Wydziale Sztuki New York University, specjalistka w dziedzinie kultury Żydów polskich

PAWEŁ SMOLEŃSKI: Myśli pani, że mosty między Polakami a Żydami - tysiąc lat od ich przybycia na te ziemie i 70 lat po Zagładzie - zostały już na nowo zbudowane?

BARBARA KIRSHENBLATT-GIMBLET : Polski Żyd to byt szczególny. Czasami mówi o sobie, że w Polsce nigdy nie był wystarczająco polski, zaś np. w Ameryce wystarczająco żydowski. To się oczywiście zmienia, ale coś jest na rzeczy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze