Do zgłębienia tematu zainspirowała mnie sytuacja z osiedlowego marketu. Starsza pani stojąca obok mnie, trzymając kosmetyk w ręce, zapytała: „A co to znaczy hipoalergiczny?”. Inna kobieta spojrzała na nią i odpowiedziała: „To taki, który nie alergizuje”. Czy mogłabym tę odpowiedź rozszerzyć? Zdałam sobie sprawę z tego, że nie mam wiedzy, by komuś doradzić. Postanowiłam dowiedzieć się więcej, porozmawiać ze specjalistami i teraz już wiem, że odpowiedź w sklepie powinna być nieco inna.
Wszystkie komentarze