– Koniec nerwów i przygnębienia. Wygrałem w obu instancjach. Chcę rozpocząć pracę w Centrum Zdrowia Dziecka od punktu, w którym ją przerwałem – mówi dr Marek Bachański, neurolog, który przez niespełna rok leczył dziewięcioro cierpiących na lekooporną padaczkę dzieci medyczną marihuaną. Za zgodą Ministerstwa Zdrowia wystawiał recepty na sprowadzenie leczniczego suszu z zagranicy (w ramach tzw. importu docelowego). Nowatorską terapię prowadził od jesieni 2014 r. do lata 2015 r. Gdy w mediach zrobiło się o lekarzu głośno, szpital najpierw zakazał mu stosowania kannabinoidów, a potem skierował do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa. Według szpitala lekarz miał narazić pacjentów na utratę życia lub zdrowia przez prowadzenie „nielegalnego eksperymentu medycznego”. Miał też prowadzić badania kliniczne bez uzyskania świadomej zgody części opiekunów dzieci.
Wszystkie komentarze