W całej Polsce trwają manifestacje w obronie Sądu Najwyższego i protesty przeciwko łamaniu konstytucji przez Prawo i Sprawiedliwość. Ludzie solidaryzują się z Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego Małgorzatą Gersdorf i sędziami, którzy nie chcą pogodzić się z próbą przeniesienia ich w stan spoczynku. Każdego dnia przed siedzibami sądów w wielu miastach gromadzą się mieszkańcy. ? Ja szanuję przede wszystkim ludzi w małych miastach, którzy przychodzą pod sądy. Oni ryzykują realnie utratą kontraktu z miastem czy gminą wiejską ? mówi Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Zapytaliśmy go o sytuację w kraju i o szansę na zwycięstwo w walce o państwo prawa. Zobacz rozmowę.
Wszystkie komentarze
ladnie piszesz ale za holere nie moge ciebie zrozumiec….zdaje sie ze twoje przemysleniaz do lektorow wyborczej nie dotra
Może dlatego, że wiem jak się pisze „cholera”.
Zwróć proszę także...Ten sam Trybunał Konstytucyjny przyklepał sławetną "Ustawę o bestiach" jawnie bezprawną i jawnie pozakonstytucyjną naruszającą cywilizowane zasady, wręcz haniebną!!! Co do religii wprowadzonej bezustawowo, na mocy instrukcji Stelmachowskiego, bez przeprowadzenia czegokolwiek przez Parlament. W haniebny sposób pod naciskiem czarnych. Episkopat zażądał - Mazowiecki wprowadził. RPO Łętowska dwukrotnie skarżyła problem do TK, bez skutku. Znamienne słowa Premiera to: "Miałem telefony od samego prymasa Glempa, że Kościół oczekuje, by sprawa została załatwiona przed 1 września". Mieliśmy 30 lat zdrady której koniec wieńczący dzieło stanowi PiS i ten mały cwaniaczek polski, polski mały cwaniaczek, który bezkarnie zdalnie wszystkim obecnie steruje. Ten wytwór 30 lat narodowej i prawnej antykonstytucyjnej hańby. Hańba, hańba, hańba!!!
Masz niestety rację. PIS jest zwieńczeniem zachowawczych i konformistycznych rządów PO, PSL i SLD. Dużo dobrego w Polsce przez ostatnie 30 lat się stało, ale zaniedbano rzeczy podstawowe: edukację i pożegnanie się z czarnoksiężnikami z kościoła katolickiego.
A teraz proszę 5 argumentów na to, że Konstytucja z 1997 całkiem niezła zresztą, jest „bolszewicka”. Czas - start.
Patryk się najwyraźniej urodził w roku 2002 (a może 2005?), dla niego Konstytucja z 1997r. czy 1952r. to jeden pies, pewnie źle przeczytał w Wikipedii.
Raczej mu zapłacili za wrzutkę