- Nie robię polityki, żeby było jasne. Występuję w obronie porządku prawnego państwa i pragnę dać świadectwo prawdzie o istnieniu granicy między Konstytucją i łamaniem Konstytucji - mówiła na progu Sądu Najwyższego jego I prezes Małgorzata Gersdorf. Zgodnie ze swoimi zapowiedziami przyszła dzisiaj do pracy. Nie spełniły się wczorajsze zapowiedzi kancelarii prezydenta o jej przejściu w stan spoczynku.
Wszystkie komentarze