Jednym z koronnych argumentów zwolenników
brexitu jest wysokość składek członkowskich UE. Wielka Brytania jest drugim po Niemczech krajem pod względem wysokości wspomnianych wpłat. Wciąż to jednak zaledwie 1 proc. rocznego brytyjskiego budżetu. Zwolennicy wyjścia Zjednoczonego Królestwa z Unii celowo jednak unikają podawania tego rodzaju statystyk. Sytuację wyjaśnia Maciej Czajkowski.
Wszystkie komentarze
Tak naprawdę.
Przez "nowe demokracje wschodnie"? Ile juz wplaciles netto zeby miec takie troski?
Wie pan. To są również, a może przede wszystkim pijackie ekscesy Nigela Farage. Wielokrotnie widziałem go, dobrze bawiącego się w knajpach w Strasbugu.
To jak pan spotka Junckera proszę mu wyjaśnić jaka jest różnica między knajpą a oficjalnym spotkaniem wysokiej rangi funkcjonariuszy unijnych.