Jej książka wywołała ogromną dyskusję. Wokół niej toczyły się debaty i spotkania, na których omawiano wpływ lektury na postrzeganie zakonnic w Polsce. Marta Abramowicz, autorka książki 'Zakonnice odchodzą po cichu', nie jest katoliczką i - jak sama przyznaje - przed rozpoczęciem pisania swojej książki niewiele wiedziała o zakonnicach. W rozmowie z Włodkiem Nowakiem opowiada m.in. o tym, dlaczego dziewczyny stają się zakonnicami? Dlaczego odchodzą z zakonów? A także wyjaśnia enigmatyczne pojęcie 'powołaniówka'. Gość 'Studia Dużego Formatu' porusza również delikatny temat, jakim są finanse Kościoła. - Opisuję historię zakonnicy, która nie miała pieniędzy nawet na gumkę do włosów. Wtedy siostra przełożona powiedziała, żeby w takim razie zgoliła sobie głowę, skoro cały czas przeszkadza jej spadający welon - mówi Marta Abramowicz.
Więcej
    Komentarze
    Biedne, głupie dziewczyny, które w imię urojeń religijnych postanawiają uprzykrzyć sobie życie, Kiedyś było mi żal głupich ludzi - dzisiaj tylko się z nich śmieję.
    @saintjustintimberlake
    Mnie ich dalej jest żal, bo ktoś najpierw zrobił je w konia zanim poszły do zakonu.
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    @saintjustintimberlake
    Normalny człowiek nie idzie do zakonu. Dziewczyny były sekowane w domu, traktowane, jako wycieraczka, pomywaczka, coś musiało się im przydarzyć, choćby zaborcza indoktrynacja religijna. Nikt im nie dał wyboru, wolnej woli, żeby mogły sobie w życiu same wybrać.
    Ja nie tyle, że im współczuję, ja im bardzo współczuję i nie ma to nic wspólnego z głupotą.

    Dlatego też nie ochrzciłem swoich dzieci, dałem im wolną wolę, nie posyłałem na religię, wytłumaczyłem, że ludzie nie zawsze są heteroseksualni, iż czasem rodzą się inni i nie ma takiej możliwości, żeby któreś zostało księdzem, czy zakonnicą.
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    Religia pozbawia możliwości samodzielnego myślenia. Biedne dziewczyny dają sobie wmówić "powolanie zakonne" a potem jest za późno na ratunek.
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    Ratujmy te kobiety!!! Religia to narkotyk.
    @ateistazkrakowa
    Jak je ratować? Same muszą tego chcieć, ale one boją się innego życia bo przeważnie nic nie potrafią.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    To dla równowagi; klechy w przepychu, a zakonnice w nędzy.
    @sugadaddy
    Kościół jest miejscem zła i nic w tym dziwnego nie ma. Dla kościoła kobieta jest gorsza, o ile jest człowiekiem, jak zwierze, którym można dysponować (sprawa aborcji, tabletek dzień po, które nie są środkiem powodującym poronienie, w Afryce biednym ludziom wmówili, między innymi JPII, że prezerwatywy są złem, powodując tym rozszerzanie się AIDS).
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Odmozdzenie religia.
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    Nareszcie beda poslubione Jezusowi. Biedny Jezus!!!!!!!!!!!!!!!!!
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Trzeba nieć chorą głowę aby będąc kobietą należeć do tej sekty !!! byle wsiowy głupek, cham i prostak po założeniu sutanny ma więcej praw w stosunku do najmądrzejszej i najwspanialszej i bogobojnej kobiety /w zasadzie kobiety nie maja tam żadnych praw/. Od lat powtarzam, kobiety opamiętajcie się ta sekta bez was jest niczym a wy tam leziecie jak ćmy do ognia jakiś syndrom sztokholmski czy co ??? boicie się mamrotania jakiegoś klechy ?? , że zamknie wam drogę do zbawienia ?? Nie lękajcie się !!!
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    Zakonnice nie są brzydkie. Gorzej ! Są pozbawione urody. Idą do zakonu bo nie mają adoratorów. Czyli w konsekwencji uciekają od życia.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1