- Jak zaczynałem pisać książkę, córka mi powiedziała: Tato, jaki ty jesteś analogowy - mówi w rozmowie z Włodzimierzem Nowakiem Leszek Talko, autor książki 'Nastolatek dla początkujących'. Leszek Talko przeniknął w niej do ciekawego, a zaraz bardzo skomplikowanego świata współczesnych nastolatków. - Zazwyczaj, kiedy pytałem rodziców, co robią ich dzieci, gdy wyciągają komórkę i zapadają się w swoim świecie, oni nie wiedzieli. Ja chciałem sprawdzić, co tam właściwie się dzieje - podkreśla. Jak wygląda cyberświat, który zastąpił dobrze znane podwórko i trzepak? Gdzie i z kim znikają nastolatkowie, kiedy zanurzają się w świat internetu? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w tym odcinku 'Studia Dużego Formatu'.
Więcej
    Komentarze
    Sorry, ale to jest durne. Zarówno audycja jak i tematyka.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Z całym szacunkiem dla pana Talko i innych ludzi, którzy nie mają pojęcia, co ich dzieci robią w sieci - wystarczy ze swoimi dziećmi rozmawiać i być dla nich partnerem godnym zaufania, by to wszystko i o wiele więcej wiedzieć. A to, o czym ten pan mówi, to zwyczajna sztafeta pokoleń, której nie rozumiem, ale która zawsze była i pewnie zawsze będzie. "Starzy" nie mają czasu dla "młodych", często uważając, że ich świat jest "durny" i nic nie wart. Ale to właśnie Ci "młodzi" będą tworzyć nasz świat, gdy my będziemy starymi ramolami. Gdyby tylko ludzie mieli więcej zrozumienia dla siebie nawzajem i świata, jakże byłoby inaczej...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Rzeczywiście, big deal. Albo pitolą głupoty na jakimś modnym akurat czacie, albo się lajkują i hejtują na jakimś modnym akurat społeczniaku. Ewentualnie wsadzają gdzie popadnie durnowate zdjęcia i się komentują. Ci bardziej zaawansowani mogą jeszcze grać w jakieś sieciówki. Też mi "cyberświat". Żal d u p ę ściska do czego te młodociane małpiatki używają urządzeń, z których każde ma moc obliczeniową większą niż wszystkie komputery NASA obsługujące misje "Apollo" łącznie.
    @nikanor
    Jak widać dziadku, krew Cię zalewa że nie nadążasz za młodymi i ich światem.
    Pamiętaj że Ty o wszystko musiałeś - gdy byłeś mały- pytać mamę lub tatę.
    Albo zapisać się później do biblioteki, a teraz 5 letnie bachory już potrafią czytać a niektóre także pisać na smartfonach szybciej od rodziców. To inne pokolenie.
    I nie muszą pytać rodziców o wszystko, bo mają to w Internecie na zawołanie...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @inkwizytorstarszy
    Chyba żartujesz. Za kim mam nadążać? Za tymi lamerami młodocianymi? 90% "dziecisieci" potrafi tylko smyrać ikonki na ajfonie. Co z tego, że mogą poszukać w interwebsach, jak oni nawet nie wiedzą czego szukać?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0