- Warto przypominać historię kobiet, które na każdym etapie coś do niej wnosiły. Gdyby nie kobiety, to legiony Piłsudskiego chodziłyby obszarpane, brudne, głodne i w dziurawych skarpetkach. A czy na lekcjach historii mówi się o roli kobiet? - pyta Aleksandra Zaprutko-Janicka, historyczna i publicystka. Autorka bestselerowej książki 'Okupacja od kuchni' zdradziła, że zajęła się pisaniem o roli kobiet w ważnych wydarzeniach historycznych, bo właśnie tego wątku brakowało jej podczas studiów historycznych. Aleksandra Zaprutko-Janicka właśnie napisała kolejną książkę. Tym razem przyjrzała się życiu codziennemu w dwudziestoleciu międzywojennym. 'Dwudziestolecie od kuchni' to coś więcej niż książka o kulinarnych dziejach Polski. To podróż w czasy ogromnych kontrastów, postępu technologicznego, a także emancypacji kobiet. Rozmówczyni Agi Kozak nie ukrywa, że praca nad jej powstaniem była ogromnym wyzwaniem. Oprócz setek godzin spędzonych w archiwach czy bibliotece, najważniejszym źródłem wiedzy była babcia autorki. - To jest jedna z najwspanialszych osób na świecie, która prędzej sama siebie poddałaby torturom, niż skrzywdziła kogoś innego. Ale przede wszystkim to ogromna skarbnica wiedzy tamtych czasów - mówi.
Wszystkie komentarze