Gościem 'Crash Testu' Dominiki Wielowieyskiej był Piotr Guział, były burmistrz warszawskiego Ursynowa i kandydat na wiceprezydenta Warszawy przy Patryku Jakim.
Dlaczego nie tworzył niepartyjnego ugrupowania w Warszawie?
Samorząd ma wadę, gdy jest partyjny. Jest niedoskonały albo mniej doskonały. Uznałem, że będę realizował się w samorządzie poza polityką partyjną. Taki jest trend. Głosów na bezpartyjne listy jest coraz więcej. (...) W tych wyborach chciałem stworzyć koalicję wyborczą opartą na społecznikach, aktywistach, działaczach lokalnych, samorządowcach. Nie udało się.
O Patryku Jakim i jego niechęci do Parady Równości:
Patryk Jaki zrobił na mnie ogromne wrażenie jako człowiek. Tak prywatnie. To jest człowiek naprawdę otwarty. To jest człowiek, który ma swój światopogląd i on nie pójdzie w paradzie równości. Przynajmniej w przyszłym roku nie pójdzie - może kiedyś, tego nie wiem. Może do tego trzeba dojrzeć.
Jaką rolę miałby pełnić jako wiceprezydent u prezydenta Patryka Jakiego:
W miasteczku Wilanów Rafał Trzaskowski ma poparcie 70 proc., a Patryk Jaki 7 proc. Ale na Pradze Północ jest zgoła odwrotnie. Musimy w Warszawie wyważyć różnorodność. Patryk Jaki w myśl praw fizyki, żeby dobrze stać na nogach, potrzebuje i prawej nogi, czyli swojej, i lewej nogi. Ja ten pogląd podzielam. Jestem gwarantem, że wszystkie wolności związane ze światopoglądem i kulturą będą obronione i zachowane.
Wszystkie komentarze
licencjat za tzw.wysługę lat.
ja na mgr pracowałem 17 lat i co z tego wynika?