O polskim antysemityzmie:
Weźcie pogadajcie ze sobą. Polski antysemityzm to problem Polaków, a nie mój. To jest choroba, to jest choroba umysłowa, to jest choroba sumienia i trzeba ją leczyć. Ale ja nie jestem lekarzem dusz.
O emigracji po Marcu 1968 r.:
Wygnał mnie rząd z dużą aprobatą społeczeństwa. Mnie akurat zrobiono dużą przysługę, bo miałem szansę przeżyć fantastyczne życie. Nie zapomniałem krzywdy, ale też ją już nie żyję. Ale współczuję Polakom, ponieważ pozbawili się kogoś takiego jak ja i wielu innych takich jak ja.
O winie poprzednich rządów w Polsce:
Nie wyprodukowano czegoś takiego, jak etos obywatelski. Tego zbioru nieredukowalnych wartości, co do których przytłaczająca większość obywateli się zgadza. Brakuje tu paru słów w Polsce, a słowa są ważne. Na przykład ? co znaczy słowo Polak? Dzisiaj ono znaczy etniczność. W Polsce zatraciło się pojęcie obywatelstwa, zeszliśmy w plemienność. I to nie jest dobre. Tożsamość etniczna jest bardzo ważna, ale ona powinna być podrzędna pod tożsamością obywatelską. Wokół której wszyscy możemy się jednoczyć.
O powrocie do Polski:
Jak się mnie pyta, to mówi się: wróciłeś. A do czego ?wróciłeś?? Gdzie jest mój sztetl? Nie ma go.
O swoim powrocie do Polski:
Gdy zaczęła się arabska wiosna, to w Izraelu pojawiły się napisy: ?Kochani Egipcjanie! Nie burzcie tych piramid. My ich drugi raz nie zbudujemy?. A ja jednak przyjechałem drugi raz je budować. Tu się trafiło coś niesamowitego. Jestem historykiem filozofii politycznej i prawnikiem. A tu się przytrafiała transformacja bezprecendensowa w historii dziejów. To było coś pięknego.
O swoich poglądach politycznych:
Jestem syjonistą i neokonserwatystą. Ale ja jestem z trzeciego pokolenia neokonserwatystów, a to jest taki liberalizm, który został przez rzeczywistość napadnięty na ulicy.
Wszystkie komentarze
Dokładnie to samo pomyślałam!
Dokladnie tak pomyslalem, wybuchnalem serdecznym smiechem w pociagu
Dlatego o rasizmie w Polsce najlepiej wypowiedzą się nie-biali a o antysemityzmie – Żydzi. I niech będą świadkami na kuriozalnym procesie przeciw filmowi - Nasze matki nasi ojcowie - gdzie ktoś skarży, że niemożliwe żeby Polak powiedział coś antysemickiego, bo Polacy zawsze tylko pomagali Żydom.
Może jeszcze raz?