Monika Jaruzelska, córka gen. Wojciecha Jaruzelskiego, zamierza startować z list SLD w wyborach samorządowych. Z lewej strony sceny politycznej pojawiają się głosy, że w ten sposób chce bronić swojego ojca i jego towarzyszy. - Ja powiedziałam, że w sprawie ojca ja nic nie będę robić (...) Do historii i tak przejdzie jako generał, a gdyby nawet miało być tak, że nie jako generał, to był żołnierzem. Dla niego to było najważniejsze - mówi Monika Jaruzelska. W programie Dominiki Wielowieyskiej odniosła się też do największego konkurenta Sojuszu Lewicy Demokratycznej, czyli Partii Razem. Na zarzut prowadzącej programu, która zauważyła, że na SLD ciąży najwięcej afer, odpowiedziała bardzo stanowczo.
Czy wierzy w koalicję SLD-Razem? Co uważa o połączeniu sił Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej? Jakim samorządowcem chce być Monika Jaruzelska?
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Prosze napisac jeszcze raz bo mnie pan zaciekawił.
Ogarnęła się sfora, że ludzie tego nie łykną i proszę - co drugi tylko megapozytywny, nawet kilka neutralnych...
W Polsce, córka jaruzelskiego? 312 pozytywnych komentarzy?! Buahahaha!
Ja ostatni raz kupiłem wasz abonament. Za jej waszą promocję nigdy więcej!
Poszedl won Smieciu moralny !!!
Nie kupiłeś abonamentu, tylko Szefernaker ci kupił.
Poruszanie różnych tematów to nie promocja.
Nie jako morderca bezpośrednio, ale jako ten, który de facto nadzorował system, w którym morderstwo było traktowane jako kolejny dzień w biurze. Do historii zaś przejdzie jako synonim hańby, zdrady i totalitaryzmu.
Może trochę okładów na główkę? Najlepiej z lodem. Nie wiem, czy pomogą, ale może zaszkodzą.