- Właściwie nie ma ludzi, którzy by zawsze miłowali wszystkich bliźnich dookoła siebie - mówi z pewnym oka Jan Turnau i próbuje wyjaśnić, co mógł mieć na myśli św. Jan pisząc w 1 Liście: 'Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością'. Czy może to znaczyć, że wszyscy specjaliści od Boga tak naprawdę mogą się tylko uważać za dobrych teologów?
Więcej
    Komentarze
    Polacy zrobili z religii to co ze swoim krajem. Znacjonalizowali, ujarmarcznili i prymitywnie wykorzystują jako tarczę ochronną w swych nikczemnych postępkach. Chrześcijaństwo w Polsce jest nieobecne, a "duchowni" podsycają jeszcze ten stan, wpajając Polakom że są narodem wybranym i zasługują na szczególne względy ze strony świata. Tymczasem to zrobiliśmy Żydom, czy innym mniejszościom tylko pokazuje na co zasługujemy.
    @Ur
    Wyrazy uznania za bardzo trafny i logiczny komentarz. W pełni popieram.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Panie Turnau wszelkie narracje o miłości proszę zostawić dla Hosera. Bo póki nie zrobicie porządku z waszymi "pastuszkami" jesteście współwinni sytuacji. Gdzie petycje w sprawie Rydzyka? Gdzie demonstracje katolików w sprawie Hosera? Nie ma? No to... sprawa jasna. Bierność oznacza akceptację.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Trochę czytałem o dokonaniach tego boga w takiej książce i jeśli on istnieje - to ja bym bardzo nie chciał go poznać.
    @nikanor
    Wcale się nie dziwię, jeśli sądzić go po tym co robił z ludźmi za śmieszne grzeszki które sam wymyślił ... Podobno.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A czy milując bliźnich całym sercem ktoś naprawdę poznal Boga? Mógły mi cos o nim opowiedzieć?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    "Bóg jest miłością". Czyli jeśli nie ma miłości to nie ma Boga? A jeśli jest miłość, to który z bogów wyznawanych na tym padole śmiechu i łez jest tym bogiem - miłością?
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Boha niet
    już oceniałe(a)ś
    2
    0