'Jestem bardzo sceptyczny wobec postanowienia TSUE, bo absolutnie narusza ona polską suwerenność i dotyczy materii nie objętej prawem unijnym' - grzmiał 22 października poseł PiS Marek Ast.

Wczoraj nastąpił zwrot w sprawie. W ciągu jednego dnia PiS wycofało się z kontrowersyjnych przepisów o Sądzie Najwyższym. Co teraz mówi ten sam poseł? Wyraźnie miał problemy z pamięcią...
Zobacz wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Więcej
    Komentarze
    Co za bełkot!
    już oceniałe(a)ś
    27
    0
    panie ast, pan nie rozumuje na poziomie demokracji, pan rozumuje na poziomie demokracji socjalistycznej.
    już oceniałe(a)ś
    23
    0
    Przyszła nowa instrukcja z centrali i zmieniamy kurs - głosimy, że "czarne jest czarne, a białe białe".
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    W "1894" Orwella też zmieniano przeszłość dostosowując ją do teraźniejszości...
    już oceniałe(a)ś
    18
    0
    Debila debila debilem popycha.
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    żenująca wypowiedź...
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    a teraz skacz ciulu! bedziesz siedzial za wszystkie projekty "poselskie"
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    PiSiacy mają poglądy zmienne, zgodne z najnowszymi wytycznymi z Nowogrodzkiej.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0