W kampanii wyborczej PiS obiecywał pakiet demokratyczny, 'więcej praw dla opozycji' - a są kary finansowe dla posłów i hurtem odrzucane wnioski formalne. 'Przykręcanie śruby wynika z zachowania opozycji w Sejmie' - mówi rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek. Opozycja jest przekonana, że zaczęło się na nią polowanie. Sejm przegłosował wnioski o uchylenie immunitetu Kamili Gasiuk-Pihowicz i Ryszardowi Petru. Szefową Nowoczesnej chce pozwać były minister skarbu Dawid Jackiewicz, a byłego szefa tej partii - Maciej Wasik.
Ale gdy posłowie PO chcieli oskarżyć o pomówienie Patryka Jakiego czy Dominika Tarczyńskiego - im immunitetu nie uchylono. PiS osłonił swoich posłów przed sprawą w sądzie. Jak się z tego próbowała wytłumaczyć rzeczniczka PiS? Za co ukarano Kamilę Gasiuk-Pihowicz? Najbardziej elektryzujące sceny w Sejmie w materiale Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze
Ten sam, który wył "zamordowaliście go, jesteście kanaliami".
Doszliśmy już do punktu kompletnego odwrócenia znaczeń. Trudno tutaj cokolwiek skomentować.
Palikot to radykał z gumowym fiutem. W dodatku skończył się, bo się skończył, a jakby się nie skończył, to patrz "gumowy fiut".
Palikot pajacował, gdzie mu tam do poważnych polityków poważnych partyj politycznych. Nic tylko te, no, jak im tam, no te, hepeningi robił. I pajacował, bo się skończył. Robił hepeningi, bo się skończył, bo pajacował.
I pijak, bo każdy pijak to złodziej.
Pijak, bo wódkę robi, a kto wie, jaka jest najlepsza, jak nie pijak?