- Minister Mariusz Błaszczak, praktycznie w pierwszym dniu urzędowania, podjął decyzję o zmniejszeniu liczby kart kredytowych wydawanych swoim współpracownikom - mówił w Sejmie Wojciech Skurkiewicz, nowy wiceminister MON. Justyna Dobrosz-Oracz dopytywała, czy ta decyzja była swego rodzaju przyznaniem się do rozrzutności. - To nie było Bizancjum - odpowiadał zastępca Mariusza Błaszczaka. Inne zdanie ma były szef MON, Tomasz Siemoniak, który wskazał konkretne przykłady rozrzutności w resorcie pod rządami Antoniego Macierewicza.
Według doniesień 'Super Expressu' MON, za czasów, gdy szefem resortu był A. Macierewicz
wydało ze służbowych kart kredytowych 15 mln zł. To siedmiokrotnie więcej niż pozostałe ministerstwa razem. Poprosiliśmy o komentarz na temat tych informacji u samego źródła, czyli u byłego szefa MON, który był obecny na konferencji poświęconej 'żołnierzom wyklętym'. Zamiast odpowiedzi, nasza dziennikarka
została słownie zaatakowana przez jednego z uczestników spotkania.
Wszystkie komentarze
Z oświadczenia MON wynika, że w 2015 roku Siły Zbrojne posiadały 842 karty płatnicze, z których wydano łącznie 9,6 mln zł; to więcej niż w latach 2016 i 2017 gdy wydatki te wyniosły po 9,5 mln złotych oraz użytkowano odpowiednio: 832 i 746 kart płatniczych - podał w piątek resort obrony.
Co oznacza, że wydawanie pieniędzy za pośrednictwem kart płatniczych jest normalna i rutynową czynnością pracowników MON, a autorowi komentarza, po prostu, zabrakło rozumu.
złodziejstwo +
Ciekawy jestem w jaki sposób, zdaniem autora komentarza, pracownicy MON powinni płacić za różnego rodzaju działania jak np. opłacenie noclegów w hotelu lub kupno benzyny do samochodu służbowego.
skoro wszystko jest w porządku, to czemu kuwetowy zmniejszył ilość kart o polowe? przecież nie ma żadnego powodu
Przypominam - nicki na „a” i cyferki to szacher - macher. Ten w dodatku z problemami ale kto inny by pracował w takiej robocie?
Wiesz co gupku, nigdy nie widziałem czołgu na orlenie.
Z oświadczeń PiS zawsze wynika coś przeciwnego faktom. A gdy jest mgła i przepisy zabraniają lądować, to giną setki osób. Przynajmniej wyjaśniła się ta obsesja Szydło i reszty pisowców dotycząca "nie trzeba było kraść" - głodnemu zawsze chleb na myśli. Twoje ciągłe nawiązywanie do "braku rozumu" też nie dziwi.
Przypuszczalnie samochody kupuja na karty przewidziane na oplate kolei, obiadu, hotelu.
Bez limitu ot tak sobie a osmirniczki Po ciagle w brzuchu NIESTRAWIONE, jabky wczoraj zjedzone.
Te sumy sugeruja kupno samochodow, a nie osmiorniczek czy hotelu. Na tyle masz cyba rozumu? Mozesz nie miec z twoim nickiem. Daje ci kredyt zaufania niepotrzebnie.
Nie ruski głąbie.
Naucz się logiki kutafonie.
O przepraszam, jak to twoi pissi mówią: Kulsonie
Wydawanie pieniędzy za pośrednictwem kart płatniczych jest normalna i rutynową czynnością pracowników MON, ponieważ tego typu czynność nie wymaga wypełniania ogromnej ilości dokumentów.
Oj tam, oj tam, po prostu mają tak niskie pensje, że nie starczyło im od 1-30 - a dzieci z głodu płakały - vide: minister nauki.
Trudno wymagać od pracowników MON, żeby z własnej kieszeni opłacali sobie koszty podróży służbowej, w tym koszty noclegów w hotelu. W takich przypadkach zawsze koszty są pokrywane z budżetu danego ministerstwa, ponieważ w ten sposób działa każde demokratyczne państwo prawa.
No tak te glupki nawet wiedza cos o Bizancjum. szkoda,ze nie wiedza o ich relgi przyrownywanej do Bizancjum. Same miernoty i slusznie sie mowi "nie ma gorszego tyrana, jak sie z chama zrobi pana".
dla ciebie @arawin321
Zanudzasz chlopie posylam sie do kosza na smieci. Basta!
Fakty są takie, że w 2015 roku Siły Zbrojne posiadały 842 karty płatnicze, z których wydano łącznie 9,6 mln zł; to więcej niż w latach 2016 i 2017 gdy wydatki te wyniosły po 9,5 mln złotych oraz użytkowano odpowiednio: 832 i 746 kart płatniczych - podał w piątek resort obrony.
Co oznacza, że kartami płatniczymi posługiwano się w MON za kadencji rządów PO i PSL jak też za kadencji rządów Pis, ponieważ jest bardzo wygodna i łatwa czynność płatnica dla wszystkich zainteresowanych. Nie widzę w tym nic nagannego lub dziwnego.
Ja widze 15 milionow powodow. :O)
Ciekawy jestem w jaki sposób, zdaniem autora komentarza, pracownicy MON powinni płacić MON za różnego rodzaju działania jak np. opłacenie noclegów w hotelu lu kupno benzyny do samochodu.
a jak sobie radzili w innych ministerstwach, skoro wydali ułamek tej kwoty?
pytanie na co wydawali, czy byli to zakupy niezbędne, celowe i za optymalne kwoty
Tak jak w innych ministerstwach?
To że każde ministerstwo wydaje swoim pracownikom karty płatnicze w celu regulowania różnego rodzaju należności jest oczywiste i jest jak najbardziej normalne w każdym kraju na świecie, ponieważ obrót bezgotówkowy jest coraz bardziej popularny.
Na przykład, nie można kupić sobie biletu lotniczego bez karty bankowej.
Arawin jaki obrońca
U nas w firmie też są karty służbowe ale musimy rozliczać się szczegółowo przy pomocy faktur. Jeżeli kupie sobie coś prywatnie to kwotę wydatku muszę zwrócić
Ciekawe czy Arawin też tak bronił ośmiorniczek ;) ośmiorniczki były płacone właśnie takimi kartami w ramach LIMITU REPREZENTACYJNEGO limity te misio z Macierewiczem sobie znieśli a potem rozbijali się po podlaskich dyskotekach.
Gdzie jest ten tabun histeryków (płatnych troki) które robiły dym przez pół roku z powodu osmiorniczek?
u nas nie wolno nic kupic prywatnie, mimo, ze oddasz, taka polityka i szlus.
Z oświadczenia MON wynika, że w 2015 roku Siły Zbrojne posiadały 842 karty płatnicze, z których wydano łącznie 9,6 mln zł; to więcej niż w latach 2016 i 2017 gdy wydatki te wyniosły po 9,5 mln złotych oraz użytkowano odpowiednio: 832 i 746 kart płatniczych - podał w piątek resort obrony.
Teraz czekam, kiedy autor komentarza skrytykuje pracowników MON za kadencji rządów PO i PSL za korzystanie z tak bardzo normalnej czynności jak płacenie kartą bankową.
Każde dziecko wie, że kaczy skrzydełka nie są w stanie utrzymać czegokolwiek!
Każde ministerstwo wydaje swoim pracownikom karty płatnicze w celu regulowania różnego rodzaju należności jest oczywiste i jest jak najbardziej normalne w każdym kraju na świecie, ponieważ obrót bezgotówkowy jest coraz bardziej popularny.
Na przykład, nie można kupić sobie biletu lotniczego bez karty bankowej.
Cos musza miec z zamian "czaru lizania przedzialka" zwlaszcza,ze nos brazowy i smieja sie kto ma brazowszy, jak znamy to Towarzystwo Rozancowe. !
Czekasz, ze cos zarobisz, ze cos skapnie z "panskiego stolu". Biedaczyna.
Smieszne powolujes sie na caly swiat, z ktorymtwoj chlebodawca walczy. nawet z silami zbrojnymi NATO "zawalczyl" ustawa IPN i grozi nam ni mniej ni wiecej wycofanie wojsk Stanow Zjednoczonych z terytoriu Polski, a to juz nie jest mitomania, jaka Pis sie posluguje.
Niszczycie podli pasozycie POlske. Wszystkie rzady razem wziete nie zrobily 10% strat materialnych moralnych zadnych. Pokaz jedna ustawe, ktora na arenie miedzynarodowej wywolala skandal> Pokazesz jedna a dostaniesz punkt podatni inaczej jestes nedzna kreatura wrogow polski w matni Putina z jego demokracja narodowa. To samo wlasnie glozzi twoj "kaczalnik' i inna swolocz.
Z oświadczenia MON wynika, że w 2015 roku Siły Zbrojne wydały łącznie na karty płatnicze 9,6 mln zł. Teraz czekam kiedy autor komentarza określi ówczesnego MON z PO nazwą bandyty.
A kto nazywał tamta ekipę złodziejami? To może teraz wypada przeprosić, kiedy się przepusciło dużo więcej i uważa się, że wszystko jest w porządku?
Slusznie tak mowi wlasnie ostatni z pozostalych przy zyciu "wykletych" z oddzialu harcerzy
w OKO.press . bardzo ciekawy wywiad. Bez konwencji miedzynarodowych bez zstruktur wojskowych bez zaplecza finansowego byla to zbietranina dezeratow nie mogacych sie pokazac we wlasnym srodowisku oraz bandytow, ktorych zamknieto by do wiezienia za zbrodnie nad rolnikami, ktorych mordowalli za to tylko, ze wzieli ziemie z parcelacji i tych biedakow, ktorzy w zyciu nigdy nie mieli kawalka ziemi pracujac dla pana, jako feudalni niewolnicy zabjano za to,ze te ziemie przyjeli. Dzieci, kobiety.. Bledem byla stworzenie terminu "zolniezy wykletych" wystarczylo powiedziec wykleci partyzanci lub ludzie z lasu . Bez armi bez mundurow bez struktow wojskowych kierownictwa nie wolna nazywac bandytow zolnierzami. Przepraszam za wywod,ale to boli zwlaszcza,jak zginal ktos w rodzinie.
Z oświadczenia MON wynika, że w 2015 roku Siły Zbrojne wydały łącznie na karty płatnicze 9,6 mln zł; to więcej niż w latach 2016 i 2017 gdy wydatki te wyniosły po 9,5 mln złotych.
Teraz czekam, kiedy autorka komentarza skrytykuje pracowników MON za kadencji rządów PO i PSL za korzystanie z tak bardzo normalnej czynności jak płacenie kartą bankową.
Ale combo... Za pierwszy wpis 2 złote a za spamowanie pod każdym komentarzem po 0,50...
W komsomolskiej to pisali?
Głosujcie ludzie dalej na PiS i słuchajcie tego jeśli chcecie, dla mnie to dno dna.
to nie było bizancjum ale El'dorado .... pewnie nie starczało im do pierwszego