- Mam dwa kierunkowskazy. Dziesięć przykazań i konstytucję. (...) W układzie kobieta dziecko, dziecko jest słabsze - tłumaczy Joanna Fabisiak z PO, która głosowała za wyrzuceniem do kosza projektu 'Ratujmy Kobiety'. - Zagłosowałam zgodnie z własnym sumieniem - mówi Kornelia Wróblewska, posłanka Nowoczesnej, która wczoraj... w ogóle nie głosowała. Jak tłumaczą się inni posłowie opozycji, dzięki którym projekt liberalizujący prawo aborcyjne nie trafił pod obrady komisji?
Wszystkie komentarze
Nikt o zdrowych zmysłach nie nazwie jajka kura, ani kijanki żaba, ani żołędzia dębem, ale nagle płód ludzki i zygota staje sie człowiekiem ważniejszym od matki.
Dajcie jeszcze pesel embrionom i NIP.
Proponuje posłankom i posłom zacząć używać logiki i mózgu w całości, a nie tylko korzystać z ciałka migdałowatego i układu limbicznego, epatując Polaków egzaltacjami nie mającymi zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.
Najbardziel rozsmieszyl mnie PESEL, swietne.
Bo kołatał mi sie po głowie wiersz sprzed lat, uruchomiłam swoje znajomosci i dostałam ten tekst, ale czekam jeszcze na zgodę, czy mogę tu opublikować. Jak autor pozwoli dopiero sie usmiejesz.
Po doktor teologii (jak rozumiem jest to wykształcenie porównywalne z lekarzem hobbitów czy smoczym weterynarzem) nie spodziewałbym się niczego innego.
Tyle że ona nawet nie miała tyle odwagi żeby ZAGŁOSOWAĆ. Siostro Kornelio, co Pismo Święte mówi o odwadze głoszenia swoich poglądów?
Jeśli więc Pani Joanna Fabisiak chce przy pomocy prawa rzucać w inne kobiety kamieniami to ma do tego prawo jako poganka ale nie ma prawa uzasadniać tego chrześcijańskim sumieniem. Wg Nowego Testamentu powinna ona jako chrześcijanka namawiać innych żeby niedokonywać aborcji ale absolutnie nie ma prawa nikogo karać.
Niech to Pani Joanna i inni chrześcijanie wreszcie przemyślą bo inaczej niczym się nie będą różjić od zamachowców jihadu którzy też uważają że ich myślenie jest słuszne i że jeśli ktoś się nie podporządkuje to trzeba go ukarać.
Piąta Kolumna katofaszystowskiego PiS i tyle. Wywalić na zbity pysk.
Ta druga pani akurat w listopadzie urodzila drugie dziecko, ale co to za sumienie, ktore wypowiada sie za co prawda zywym, ale niezyjacym splotem komorek, a przeciw doroslemu zyciu, zyciu kobiety, zdrowiu kobiety zyjacej istoty. Marchewka w ziemi tez jest zywa i co robia ci sumiennicy wyrywajac zabijaja, a potem zjadaja. Kura nie dosc, ze sama jest zyjaca istota, to jesze znosi zywe jaja, aby potem u tych sumiennych wyladowac w rosole.