- Bycie nacjonalistką to przede wszystkim stawianie interesu narodowego na pierwszym miejscu - prywatne cele powinny zejść na dalszy plan - twierdzi Maria Pilarczyk, która należała do ONR. Jak sama mówi, do organizacji przyciągnęła ją idea, o której dowiedziała się z książek. - Wiedziałam jakie poglądy głoszą, jak wyglądała ta formacja przed wojną i wiedziałam, że tego właśnie chcę. Z czasem jednak stawałam się coraz bardziej krytyczna do poglądów głoszonych przez ONR, dlatego stworzyłam swoją organizację - przyznaje Maria Pilarczyk, założycielka organizacji nacjonalistycznej 'Praca Polska'. Jej zdaniem, praca u podstaw jest ważniejsza niż te górnolotne hasła, marsze i manifestacje. - Wolimy przeprowadzać korepetycję dla dzieci z uboższych rodzin, organizować darmowe porady prawne czy przygotować pomoc dla potrzebujących - twierdzi Pilarczyk. Zastrzega jednocześnie, że współcześnie nacjonalistki przedstawia się stereotypowe. - Nie jesteśmy tylko od ocieplania wizerunku i uśmiechania się na marszach - twierdzi.

Inna nacjonalistka, która również zrezygnowała z członkostwa w ONR, Marta Niemczyk, na pytanie co to znaczy być nacjonalistą nie chce odpowiedzieć. - To tak wielowymiarowe pytanie, że cokolwiek bym nie odpowiedziała to odpowiedź będzie niepełna, myląca albo krzywdząca. Wybór był całkowicie mój, a takich ja jak, pojedynczych buntowniczek jest więcej - zapewnia publicystka narodowo- radykalnej gazety 'Szturm'. Jednocześnie podkreśla, że przedstawianie kobiet nacjonalistek, które angażują się w idee narodowe jest krzywdzące.

Dlaczego nacjonalistki sprzeciwiają się imigracji? Jaka jest ich rola w organizacjach takich jak ONR? Dlaczego ich zdaniem różnorodność w społeczeństwach jest utopią? 'My, nacjonalistki' reportaż Magdy Ruty ukaże się w magazynie reporterów 'Duży Format' ukaże się w poniedziałek 5 marca.
Więcej
    Komentarze
    Bycie nacjonalistą to przede wszystkim pilnowanie aby nikt dookoła nie miał odmiennych poglądów na patriotyzm, religię, historię. Sąsiad ma być taki sam jak ja i kolejny sąsiad a wszyscy wspólnie musimy pracować nad tym aby reszta sąsiadów słuchała się nas i zrównała do nas. Mundurki, zakazy, nakazy i msze święte. Pilnować aby nikt się nie uczył języków obcych, nie wyjeżdżał za granicę, nie interesował się kulturą innego kraju. Mamy siedzieć w swoich czterech ścianach i zachwycać się naszą narodowością, nieskazitelnymi bohaterami i wyznaniem. Świat nie istnieje - są jedynie granice państwa, w których przebywają ludzie o tym samym kolorze skóry, poglądach i wyznaniu. To jest nacjonalizm. Polecam serial "Człowiek z wysokiego zamku". Tam można zobaczyć idealny świat nacjonalistów.
    @saintjustintimberlake
    Granice istnieją coś narodowcy muszą nienawidzić i chcieć podbić by zmienić w kolejną kalkę swojego podwórka
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @saintjustintimberlake
    Equilibrium. The Movie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    I słusznie, nacjonalizm to główna przyczyna zbrodniczej II wojny światowej. Zbyb dużo trupów proszę pani żeby było miejsce na jakąkolwiek dla was wyrozumiałość.
    @halfl-itra
    Żadna zaraza, żaden kataklizm nie jest w stanie dorównać nacjonalizmowi pod względem ilości trupów.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Żadna z Pań zdaje się nie dopuszczać do wiadomości, że to co dziś uznają za "polskość", "niemieckość" czy "hiszpańskość" samo w sobie jest wewnętrznie zróżnicowane kulturowo zarówno obecnie jak i historycznie. Granica, która łączy kaszubów, górali, ślązaków w jednolitą "polską" kulturę, jest po prostu sztucznie narzucona i równie dobrze mogłaby przebiegać 100 km dalej. Nie ma "czystych" kultur i gdy mówią panie o "polskiej" kulturze to też mówią panie o tworze ukształtowanym z mieszanki kultur, wierzeń i tradycji. Ta "symbioza" nie jest utopią - jest historycznym i obecnym faktem. Utopią jest myślenie, że da się tego uniknąć i stworzyć całkowicie unitarny model kulturowo-etniczny. Ta utopia doprowadziła w XX wieku do największej tragedii jaką znała ludzkość, a i dziś doprowadza do milionów ofiar polityki zamkniętych granic. I na koniec, rozumiem, że czują się panie dyskryminowane z powodu tego, że inni odbierają wam prawo wyboru. Ja sam wolałbym wierzyć, że nikt nie wybiera bycia okrutnym dobrowolnie, szczególnie gdy to okrucieństwo jest wymierzone także w niego. Ale biję się w pierś za to - oddaję Paniom prawo do okrucieństwa i głupoty z wyboru! I liczę, że historia nigdy się nie powtórzy i nie będą musiały Panie nigdy kłamać, że "nie wiedziałyśmy", "zostałyśmy zmanipulowane" i że wypowiedziane przez was dzisiaj słowa nie staną się nigdy dla was aktem oskarżenia.
    @wujcioszela
    Amen.
    Dokładnie tak jest.
    Ja bym tym wszystkim "patry-idiotom" kazał jedna książkę przeczytać: Ian Kershaw: "Hitler". Może by się opamiętali - chociaż ja w to wątpię.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    Patriota chce dobra kraju. Nacjonalista chce kraju dla siebie.
    już oceniałe(a)ś
    48
    1
    Drogie panie, nie nazywajmy szamba perfumerią, jak twierdził klasyk. Nacjonalizm jest zły i nic tego nie zmieni.
    już oceniałe(a)ś
    34
    0
    Faszystki tylko troche inaczej. Buntowniczkami sie nazywaja - smieszne, zalosne. No i ta praca u podstaw brzmi zlowrogo - korepetycje w obozach pracy jak w Korei czy tez kursy wyrownujace jak po wojnie w Wietnamie. A co jak tego narodowego rozdrapywania zagojonych blizn ktos nie zda? Karki dla nich nieco za glupie wiec wymyslily, ze beda politrukami zbrodniczej idei
    już oceniałe(a)ś
    35
    1
    Nie przypominam sobie, żeby w mediach tzw. prawej strony publikowano rozmowy z feministkami lub działaczkami ruchów obywatelskich, żeby dano im możliwość przedstawienia ich poglądów w sposób swobodny i bez odredakcyjnego komentarza. Ani tym bardziej, żeby miały możliwość poskarżenia się na to, w jaki sposób są traktowane. Więc skąd pomysł, żeby nacjonalistkom udostępnić Wasze łamy??? Nacjonalizm jest obrzydliwy, a jakiekolwiek próby ocieplania wizerunku tych pań, propagowania wyznawanych przez nie idei i oswajania nas z ich poglądami uważam za niedopuszczalne w szanującej się gazecie.
    już oceniałe(a)ś
    22
    3
    Ale komunizm ludziom wodę z mózgu zrobił! Naród zdziczał, z ludzi bestie się zrobili. Chrześcijanie o miłosierdziu to tylko pieprzą. Klechy nas doją jak nigdy a my im się do ziemi kłaniamy i im dzieci do zabawy dajemy.

    Oj długo jeszcze potrwa zanim PL normalnym krajem będzie.
    @tgnka
    Jaki komunizm, te rozpaczliwie potrzebujące odgrywać zbawców narodu dzieciaki mają po dwadzieścia kilka lat.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @tgnka
    A ty myślisz, że II RP to była sielanka? Pomijając okres stalinowski, PRL był prawdopodobnie mniej represyjny niż Państwo Polskie w latach 30-tych...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0