O rozstrzygnięciu Watykanu poinformowała w komunikacie kuria warszawsko - praska. Decyzja zapadła 23 grudnia. Kongregacja ds. Duchowieństwa, która sprawuje pieczę nad księżmi, odrzuciła rekurs księdza Wojciecha Lemańskiego w sprawie suspensy. Uznała, że arcybiskup Henryk Hoser miał prawo zawiesić księdza.
"Stolica Apostolska po dokładnym zbadaniu wszystkich faktów uznała zasadność i prawomocność dekretu Biskupa Diecezjalnego. Wobec powyższego ksiądz Wojciech Lemański, stosownie do nałożonego zakazu, nie może wykonywać żadnych aktów wynikających z władzy święceń oraz nosić stroju duchownego" - informuje rzecznik kurii Mateusz Dzieduszycki. "Przypominamy jednocześnie, że kara suspensy ma charakter naprawczy. Zwolnienie z niej zależy od dalszej postawy ukaranego. Osobę Księdza Wojciecha Lemańskiego polecamy modlitwom" - dodaje. A w rozmowie z TVN 24 mówił: - Mam nadzieję, że ks. Lemański weźmie pod uwagę autorytet papieża.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze