Miał być ?rok zawodowców?, a zaczyna się rok stereotypów - mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, o nowych filmach MEN promujących szkolnictwo zawodowe.

Hania uczy się, jak komponować bukiety z kwiatów, uśmiechać do gości w restauracji, dekorować ciasteczka, ścielić łóżka i układać łabędzie z ręczników.

Janek - jak położyć glazurę, składać silnik i skrzynię biegów. Gimnazjalista poznaje tajniki elektromechaniki i zasady działania kolektora słonecznego, lata też na symulatorze lotów.

"W przyszłości Janek może więc zostać wysoko wykwalifikowanym i dobrze zarabiającym pracownikiem sektora budowlanego czy przemysłu" - ocenia ZNP. Inaczej niż Hania, której zaproponowano "kiepsko płatne zawody".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Technik prac biurowych czy asystent ds. księgowości to zawody deficytowe? Jeżeli chodzi o pierwszy zawód to nawet nie mam pomysłu czego możnaby uczyć przez 3 czy 4 lata żeby być panią biurową. Ja miałem przez 1 rok, 1 raz w tygodniu w liceum ekonomicznym przedmiot "technika biurowa" i obejmował wszystko co program kształcenia w tym "zawodzie". A jest to idealna praca dla wielu bo lekka i nie wymagająca specjalnej wiedzy więc chętnych napewno jest wielu a pracy w w urzędach (bo tylko tam osoba z takim wykształceniem mogłaby znaleźć pracę) starcza tylko dla znajomych. A co do księgowości to co roku z uczelni wyższych wylewa się potok specjalistów ds. księgowości którzy z pocałowaniem ręki przyjęliby pracę asystenta ds. księgowości. Już nie mówię o tysiącach ludzi kończących kursy księgowości. A wynagrodzenia w księgowości nie należą do wysokich.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Proponuje zatem zamiast ciasteczkare pokazać górniczki, hutniczki, ochraniarki
    @menelayu Zwłaszcza że kobiety pracują i pod ziemią i w ochronie i w policji, tak samo jak w szpitalu są pielęgniarze, są fryzjerzy, cukiernicy, itd. Nikt nie twierdzi że jak się pokaże że kobiety mogą wykonywać stereotypowo męskie zawody, a mężczyźni prace uznawane za bardziej kobiece to nagle wszędzie będzie tyle samo mężczyzn i kobiet. Tak nie będzie i nie o to chodzi. Chodzi o to by dzieci wiedziały że można wykonywać zawód jaki się chce i zależy to tylko od chęci i wyuczonych umiejętności.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Bez przesady, nie musi być wszystko poprawne w spotach. Jak dziewczyna będzie chciała zostać kierowcą ciężarówki, hydraulikiem (poprawnie powinno być hydrauliczką :-P) itd to pójdzie do takiej szkoły jaka da jej takie wykształcenie. Jak zrozumiałem tu chodzi o wypromowanie szkolnictwa zawodowego, jak najbardziej jestem za. Dzięki szkole zawodowej mam zawód, nic nie stało na przeszkodzie żebym, zrobił sobie wykształcenie średnie z maturą. No i zrobiłem, mam średnie wykształcenie i zawód. Propagowanie stereotypów w spocie? Nie histeryzujmy. Są zawody w których i tak będzie większość kobiet a w innych większość mężczyzn. Żadne parytety czy gendery tego nie zmienią. Histerycy z antygender i progender niech się zamkną i nie mieszają ludziom w głowach. Każdy niech wybiera zawód jaki jest w zakresie jego zainteresowań i marzeń.
    już oceniałe(a)ś
    8
    8
    Mechanik samochodowy? Przecież to wymierający zawód. Teraz w samochodach więcej elektroniki niż mechaniki.
    już oceniałe(a)ś
    4
    4
    No nie przesadzajmy. Dość dawno temu, gdy komuna nie wydała jeszcze ostatniego tchnienia wybierałem szkołę ponadpodstawową. Padło na "elektronika" z różnych przyczyn Liceum Zawodowe. I co? Były egzaminy wstępne (wtedy prawie wszędzie były) ale płeć nie grała tam żadnego znaczenia. Pomimo tego, dziewczyn w szkole było jak na lekarstwo - w mojej klasie była jedna na ok 25 chłopców. W pobliskiej "odzieżówce" stosunek był podobny, tylko zwrot przeciwny ;-). Jeszcze kawałek dalej była "budowlanka" - znowu sami faceci a kolejne 100 metrów dalej w "medyku" było już bardziej przemieszane, ale to zależało od kierunku - na pielęgniarskim znowu były same babki. I nikt tego nie kwestionował! Nikt nikogo nie zmuszał do wyboru takiej a nie innej szkoły - po prostu tak było!
    już oceniałe(a)ś
    3
    5
    Jak zwykle wszystko źle, cokolwiek by MEN nie zrobił źle, ZNP skrytykuje, ale alternatywy nie przedstawi. Ale za dyżury w szkole w ferie trzeba sobie odbić ;-)
    @mieszczuch123 Alternatywa jest prosta pokazujemy dziewczynę która jest technikiem elektrykiem i pokazujemy chłopaka który jest technikiem elektrykiem, pokazujemy dziewczynę która jest cukiernikiem i chłopaka i po sprawie. Inaczej wygląda to tak: chłopak lekarz / dziewczyna - pielęgniarka.
    już oceniałe(a)ś
    15
    6
    @bijelodugme a potem przyjdzie do Ciebie taki elektryk kobieta i będzie musiała wykręcić dziurę w płycie..... i okaże się, że nie da rady utrzymać wiertarki w jednym punkcie :-) do pewnych wysokopłatnych zawodów fizycznych kobiety nie są zatrudniane... nie ze względu na uprzedzenia płciowe, ale dlatego, że nie dają rady fizycznie
    już oceniałe(a)ś
    6
    10
    Najlepiej pokazać same kobiety wszędzie a mężczyźni niech siedzą na bezrobociu, jak w USA. Hint: mancession.
    już oceniałe(a)ś
    18
    40