Odsetek osób uznających za rodzinę parę gejów lub lesbijek wspólnie wychowujących dzieci wzrósł w ostatnich siedmiu latach z 9 do 23 proc., a osób, które rodziną nazywają również związek homoseksualny bez dzieci - z 6 do 14 proc.
Przybyło też tych, którzy za rodzinę uważają parę żyjącą w konkubinacie i wychowującą dzieci (z 71 proc. do 78 proc.), a także konkubinat bez potomstwa (z 26 proc. do 33 proc.).
Najnowszy sondaż CBOS zaskakuje. Konserwatywna większość sejmowa, odrzucając w pierwszym czytaniu projekty ustaw o związkach partnerskich, tłumaczyła to obroną tzw. tradycyjnej rodziny rozumianej jako małżeństwo kobiety i mężczyzny. Okazuje się, że coraz większa część Polaków jest już gdzie indziej.
Wszystkie komentarze