Wiadomo - w czasie igrzysk olimpijskich zawsze kibicuje się swoim. Ale w Rio jest jeszcze jedna drużyna, której warto kibicować - drużyna uchodźców. Niezwykły symbol naszych czasów i znak nadziei dla tysięcy uchodźców, którzy na co dzień walczą o swoją godność i - jakkolwiek banalnie by to zabrzmiało - lepsze życie. Ale ich historie dalekie są od banału, ich nadzieje również.
To była naprawdę historyczna decyzja Komitetu Olimpijskiego świadcząca o prawdziwej wrażliwości. Pokazuje, że uchodźcy nie są samotni. Nie mają już domów, państwa, własnej flagi i własnego hymnu. Ale mają solidarność innych, ich wsparcie. Mają ich uwagę i troskę. Pokaże to światu, że uchodźcy to nie bezimienna masa, ale ludzie, którzy mają imiona i nazwiska, swoją tożsamość, historię i swoją godność.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze