Papież Franciszek ledwie rozpoczął swoją pielgrzymkę do Polski, już zdążył niektórych rozczarować. Chodzi o tych, którzy liczyli, że Ojciec Święty surowo zgani partię rządzącą za niechętny stosunek do uchodźców.

ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY- nasz serwis specjalny >>> Tymczasem papież wcale nie mówił mocniej niż do tej pory. Podkreślił - co robił wszak często - że "potrzebna jest gotowość przyjęcia ludzi uciekających od wojen i głodu; solidarność z osobami pozbawionymi swoich praw podstawowych, w tym do swobodnego i bezpiecznego wyznawania swojej wiary".

Nie zwrócił się bezpośrednio do obecnych polityków, nie upomniał na przykład premier Beaty Szydło za stwierdzenia w stylu: "nie widzę możliwości, by w tej chwili migranci do Polski przyjechali".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Przypominam, że "najwspanialniejszy" JPII przez kilkanaście lat tolerował Radio Maryja i nawet palcem nie kiwnął, żeby zrobić z nim porządek, chociaż też byli tacy, co na to liczyli... Zapytam po macierewiczowsku: Przypadek?
    @tf1978 i pedofilię
    już oceniałe(a)ś
    6
    7
    @tf1978 I wskazał gros obecnych gigantów intelektu w Episkopacie. Nie wiedział z kim ma do czynienia, on, przyjaciel ks. prof. Józefa Tischnera...
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Cytat z prasy: Papież powiedział, że parafia ma być żywym organizmem, a nie urzędem. Chodzi o to, żeby ludzi nie odpychać głupim gestem ani słowem. Kiedy para chce zawrzeć związek małżeński, a ksiądz pokazuje im "cennik", to, według papieża, jest to karykatura duszpasterstwa – zdradził bp Tadeusz Pieronek, jeden z uczestników rozmowy z Franciszkiem.. ------ bp. Pieronek pewnie większosci biskupów podniósł ciśnienie..;), Ale jestem realistą - papież odjedzie,a panowie w fioletach i wszyscy im podlegli kapłani dalej będą robić swoje...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A na co Pani liczyla - przeciez to jest jedna sitwa, a papiez jest jej czescia. Bodaj dwa miesiace temu papiez publicznie pochwalil liberalna demokracje, jako system sprawiedliwy, w ktorym moga funkcjonowac roznego rodzaju mniejszosci, w tym religijne, oraz prosperowac dzieki zaletom liberalnej demokracji. Tylko wtedy papiez wyglosil powyzsze na inna okazje - bo tak akurat bylo wtedy bardziej politycznie. W Polsce juz tego nie powtorzyl. Wspolnie z polskimi biskupami doszli do wniosku, ze lepiej nie mieszac wody w glowkach parafian i nie psuc interesu, ktory calkiem dobrze sie kreci, jak dotad. A o uchodzcach mowi bo tak wypada - tego od niego oczekuje chrzescijanski swiat.
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    "Przyjmować? Tak, ale starać się, żeby było to skrojone na nasze możliwości. Żeby nam nie zagrażało fizycznie, moralnie czy religijnie" Czyli Szydło przemawia epidiaskopem.
    już oceniałe(a)ś
    3
    5