Tłoku w kościołach nie ma. Według najnowszych badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w niedzielę na mszę chodzi zaledwie 40 proc. katolików. W dodatku liczba praktykujących ciągle spada: gdy porównamy wynik z rokiem 2000, okaże się, że spadek jest już o siedem punktów procentowych. Pustoszeją też seminaria duchowne. Z badań Rady Duszpasterstwa Powołań wynika, że liczba kandydatów do kapłaństwa w ostatnich kilku latach spadła o 40 proc.

Duchowni mają się czym martwić. Socjolog ks. Wojciech Sadłoń z ISKK przekonuje, że to efekt zaniku wiary. - A to skutkuje tym, że nie chce nam się w niedzielę wstać i pójść do kościoła - twierdzi. To interpretacja o tyle komfortowa, że za łaskę boską (lub jak kto woli ''gen wiary'') trudno odpowiadać. Ile winy leży jednak po stronie samego Kościoła, a nie dylematów metafizycznych? Ilu ludzi zraża się do Kościoła, widząc, jak biskupi bronią ojca Rydzyka i jego medialnych interesów? A ilu gdy posłucha opowieści przewodniczącego Episkopatu abp. Józefa Michalika, o tym, że ''planowo atakowany jest dziś Kościół przez różne środowiska libertyńskie, ateistyczne i masońskie''?

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Dlaczego kościół bredzi że w Polsce mamy 95 % katoli.
    @costa3500 95 procentowy to my mamy w Polsce przez całe życie spirytus do dyspozycji
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Poniewaz tyle ludzi deklaruje swoje wyznanie jako Rzymsko-katolickie. Proste prawda??
    już oceniałe(a)ś
    3
    15
    @etobi.coke Zgodnie z rocznikiem statystycznym dostępnym na stronie GUS w roku 2012 w Polsce mieszkało 38 512 000 osób z czego przynależność do Kościoła katolickiego (obrządku łacińskiego, bizantyjsko-ukraińskiego, ormiańskiego i bizantyjsko-słowiańskiego) deklarowało 33 438 658 co daje 86,8% udział. Jak widać do 95% troszkę brakuje. Co nie zmienia faktu, że wynik mimo wszystko przeraża...
    już oceniałe(a)ś
    11
    1
    @dra-h To chyba nie jest tak-mam 65 lat i nikt nigdy nie pytał się mnie o przynależność do kościoła.Sądzę,że kk liczy wiernych na podstawie liczby chrztów-co jest paranoją,bo czym jestem winien iż poświęcono mnie,gdy miałem 3 miesiące,a więc odebrano mi nawet prawo protestu(chociaż ponoć darłem mordę jak cholera co przy dobrej woli można było uznać za veto).
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Nie bardzo wierzę, że AŻ 40% katolików chodzi co niedzielę na mszę. 28 października byłam na mszy w kościele pw. Karola Boromeusza w Lubaczowie, w diecezji zamojsko-lubaczowskiej, chociaż nie jestem katoliczką, a poszłam z powodu zobowiązań towarzysko-rodzinnych i tam ksiądz powiedział, że po mszy będą liczeni wychodzący, bo w poprzednią niedzielę, było mało osób, a to wstyd podać tak mała liczbę. Skoro katolicki ksiądz nie uważa za grzech kłamstwa i oszustwa, nawet swoich współbraci, to nie dziwię się, że w powszechnej opinii ta organizacja jest coraz mniej religijna, a coraz bardziej biznesowa.
    już oceniałe(a)ś
    50
    3
    To wszystko przez nie liczenie się kościoła z ludźmi( przecież kościół jest dla ludzi a księża myślą że jest odwrotnie), pedofilię, homoseksualizm księży i wredną postawę biskupów. Kościół sam odpycha ludzi zniechęcając ich do siebie czym tylko może .
    już oceniałe(a)ś
    30
    2
    żegnaj najbardziej zbrodnicza sekto jak kiedykolwiek istniała na świecie !
    już oceniałe(a)ś
    30
    6
    "W niedzielę na mszę chodzi zaledwie 40 proc. katolików"... Prawda jest taka, że w niedziele na mszę chodzi pewnie jakieś 90% katolików, cała reszta to statystyczne oszustwo oparte na absurdalnym systemie liczenia wiernych - wielu z tych 60% nieobecnych - w kościele było raz w życiu - na własnym chrzcie.
    już oceniałe(a)ś
    15
    1
    Niedawno czytalem ,ze facetowi odmowiono katolickiego pochowku bo nie placil (w Niemczech) na kosciol.Zeby wystapic z kosciola musisz miec swiadkow I inne pierdoly inaczej do konca zycia jestes katolikiem. Jestem czy nie? H I P O K R Y Z J A. Gdybym przyjmowal chrzest bedac pelnoletnim zgadzam sie na te wszystkie pierdoly ale z reguly chrzest dotyczy niemowlakow powinno wystarczyc Pismo , ze wystepuje ze wspolnoty.
    już oceniałe(a)ś
    11
    1
    dziewczyny i kobiety dla koscioła jestescie ludzmi 2 kategori bo nie widziałem ministrantki i księdza kobietę
    Proszę przyjechać do diecezji opolskiej lub gliwickiej, są tam ministrantki. Księdza kobiety nie ma, bo jak by miała się nazywać "książka"?
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Dobrze im tak, bo to instytucja zawiści, nienawiści i źródło pedofilii, zarozumiałości i powszechnej arogancji.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0